Wpis z mikrobloga

Ze spraw organizacyjnych to wchodzi i od razu kieruję go do łazienki. Ogarnia się, wychodzi, a ja leżę i pachnę?


@RozowaWkolorachTeczy: on wraca z łazienki, a wtedy ty mówisz "poczekaj" wychodzisz gdzieś nie wiadomo gdzie i on czeka z 5 minut rozgladajac się po pokoju
  • Odpowiedz
@RozowaWkolorachTeczy: Eno jaki problem, jak się spyta o cennik to mówisz: "W paszczu 50, w żopu 200". Jak się rozbierze to uciągasz klasycznie, możesz przy okazji opowiadać jakich innych klientów miałaś dzisiaj i powtarzać, że za godzinę podjeżdża po Ciebie czarne BMW i zabiera do bogatego klienta.
  • Odpowiedz
Jak wygląda taka wizyta? Co mam mówić? Jak się cenić (za tania być nie mogę( ͡° ͜ʖ ͡°) ) i ogólnie jak to rozegrać? Help! ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@RozowaWkolorachTeczy: Pewnie zależy mu na tym żebyś w końcu wzięła prysznic przed stosunkiem
  • Odpowiedz