Wpis z mikrobloga

Mirki, mam problem z dzikami. Mam działkę rolną na obrzeżach niedużego miasta, na której uprawiam warzywa, mam krzewy owocowe, miejsca do szeroko pojętej rekreacji i wypoczynku oraz posadziłem około 7 arów sadu. Ogólnie wszystko w miarę zadbane, był ładny trawnik i ogrodzenie z siatki leśnej.

Jakiś miesiąc temu po przyjeździe na działkę doznałem szoku - zdewastowana została praktycznie połowa działki, w tym cały sad, jakby ktoś zaorał trawnik ciągnikiem. Teren ten jest wyłączony z polowań ze względu na (chyba) bliskość zabudowy jednorodzinnej, więc odszkodowanie od koła łowieckiego odpadało. Wystosowałem zatem do urzędu marszałkowskiego wniosek o odszkodowanie i ewentualną wycenę. No i po tygodniu przyjechała czwórka przychlastów (trudno ich inaczej określić), popatrzyli, porobili mądre miny, pomierzyli i stwierdzili, że należy się 50 PLN odszkodowania... () Kazałem im #!$%@?ć w podskokach z taką jałmużną.

Potem dziki wchodziły jeszcze wiele razy, sąsiad mnie poinformował, że chodzą tam ogromne lochy z warchlakami, siatka się rozplątuje, druty pękają, nie nadążam z naprawami ogrodzenia. Obecnie z działki nie ma co zbierać. I tu moje pytanie - czy da się gdzieś to zgłosić, żeby ktoś na serio tym się zajął lub żebym dostał normalne odszkodowanie, które pozwoli na ogarnięcie szkód? Żeby dziki odłowiono lub odstrzelono? Z tego co wiem nie tylko ja mam problem z tą watahą, na inne posesje również wchodziły i demolowały. Nie są to obszary leśne lub nawet blisko lasu, tylko zabudowania i duża łąka dość mocno zakrzaczona. #!$%@?, nie mam już sił, lata mojej pracy jak krew w piach. ( ͡° ʖ̯ ͡°)

#prawo #lowiectwo #dzik #szkodniki #rolnictwo
Libertarian90 - Mirki, mam problem z dzikami. Mam działkę rolną na obrzeżach niedużeg...

źródło: comment_1667307421gV9x7Yr9nUN5TSKpGry2P2.jpg

Pobierz
  • 21
@malymiki: Wiesz, przez kilkanaście lat leśne gówno dawało radę i nie było problemu. Niestety dziki przez lata tak się spasły, że przestała wystarczać. Już wysępiłem od kumpla 60 metrów porządnej siatki, jeszcze muszę ogarnąć ze 150 metrów.
@malymiki: Gdyby było można odstrzelić, to spokojnie poradziłbym sobie z nimi, wszak sam jestem myśliwym. Wiem, że muszę zabezpieczyć i chodziło mi tylko o jakąś radę, czy można jakoś to formalnie załatwić, żeby się ich stamtąd pozbyć, bo jest problem, idą w szkodę, a sąsiad idąc z psem na spacer omal nie został przez nie stratowany 30 metrów od bramy swojego domu...
@luk04330: Myślałem nad elektrycznym pastuchem zasilanym ze starych akumulatorów, do których dostęp mam w zasadzie bardzo dobry. Zastanawiam się tylko czy to uciągnie na takim dysfansie, bo jednak jest kawałek tego ogrodzenia. Zobaczymy, dzięki. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@neutronius: To jest bardzo ciekawa koncepcja, muszę się tym zainteresować. Dzięki za radę! ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Myślałem nad elektrycznym pastuchem zasilanym ze starych akumulatorów, do których dostęp mam w zasadzie bardzo dobry. Zastanawiam się tylko czy to uciągnie na takim dysfansie,


@Libertarian90: Uciągnie ale trzeba o to dbać. Sprawdzać czy ktoś sobie nie przywłaszczył, czy aku naładowane i wykaszać zielsko pod drutami aby prąd nie uciekał.
@neutronius: Raczej nikt nie przywłaszczy, patologia się tam nie kręci, a sąsiedzi są mega w porządku. Dbanie o to jest rzeczą oczywistą. Tylko jedna kwestia mnie nurtuje - na dzika wystarczy zwykły gładki drut, czy raczej musiałbym zainwestować w kolczasty? Wydaje mi się, że po zwykłym może się tylko prześlizgnąć szczeciną i nawet nie poczuć.
Tylko jedna kwestia mnie nurtuje - na dzika wystarczy zwykły gładki drut, czy raczej musiałbym zainwestować w kolczasty?


@Libertarian90: Z tego co widziałem to najczęściej używa się takiej białej taśmy lub plecionki z drucikami w środku.
https://agrel.pl/pl/p/Tasma-10mm200mb-biala-pastuch-elektryczny/1211
Do tego plastikowe paliki z zaczepami na taśmę na odpowiednich wysokościach.
Tu masz przykładowy zestaw:
https://allegro.pl/oferta/pastuch-elektryczny-zestaw-xxl-50-palikow-gratis-6417519433

@gawronfly dobrze radzi. Nawet jeśli to nie Twój obwód to można poprosić o odstrzał.
Nie wiem czy tam
@neutronius: Sęk w tym, że jak już pisałem w pierwszym poście, to jest obszar wyłączony z polowań od dobrych paru lat, sam nie wiem do końca z jakiego powodu. Jestem zameldowany w tej miejscowości, ale w tym przypadku kolo łowieckie nie ma raczej zbyt wiele do powiedzenia. Obwody nie moje, ja poluję kilkanaście kilometrów dalej.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Libertarian90: Wystarczy zwykły drut, z tego co kiedyś czytałem to drutu kolczastego nie można podłączać do pastuchów ale nie wiem ile w tym prawdy. Ja do grodzenia pół od 10 lat używam drutu 1.2 mm i wystarcza. Wiadomo jak dzik się rozpędzi to go zerwie, ale to jest rzadkość. Na początku dobrze jest jak najczęściej sprawdzać ogrodzenie (ja robię obchód codziennie przez pierwszy tydzień), potem jak się przyzwyczają to będą omijać