Wpis z mikrobloga

Czysto biznesowo bardziej się opłaca pozostawienie Wardegi. Z Jacy korzystają raz na kilka gal, wzbudza zainteresowanie wśród ludzi, którzy przeważnie i tak oglądają na strumyku oraz przyciąga kłopoty - słaby PR, zablokowanie konfy przez Stonogę itp. Z Wardegi korzystają przy okazji każdego wydarzenia, również może raz na jakiś czas zawalczyć. Ma swoje grono odbiorców, którzy kupują PPV.


@MrBeast: Pozwoliłem sobie skopiować z innego wpisu, przecież Wardęga się za cholerę nie przejedzie
@danoneek: Ale blokując Jacę tracą też Mateusza który jakiś tam wizerunek twardego łba jednak ma.
Jaca tak naprawdę dopiero zaczyna. 2 walki z Tańculą w rzymskich klatkach to nie walki.
@MrBeast: No a czemu mają tracić Mateusza? Przecież sytuacja z Tańculą kiedy się pogodzili czy też z Pasutem (Tu się kumpluje z Pasutem, a jego matka ciśnie Pasuta :D) pokazała, że Mateusz też jednak trochę ma własny rozum, a cała sytuacja dotyczy starego, nie młodego.

Poza tym młody Muran nie wzbudza niewiadomo jak wielkiego zainteresowania, FAME ma co najmniej 10 innych zawodników ważniejszych niż młody Muran + nie wspomnę o zasięgach
@MrBeast: Akurat Wardęga i Nitro to są te osoby co sprzedają najwięcej PPV, mają jedne z największych społeczności. Ich walka jest jedną z najbardziej oczekiwanych - bo społeczności chcą to zobaczyć, bo mają sporo wrogów, którzy chcą zobaczyć jak dostają i dla wielu osób ta walka to mem - o tytuł największego przegrywa.

Muran bez Tańculi czy Szalonego jest nieciekawy, a nawet męczący. Dziś twierdził, że boobsman to film z ostatniego