Wpis z mikrobloga

Byłem godzine temu w douglasie i strzeliłem na dwa nadgarstki BDC edp i parfum oraz na blotterki Dior sauvage EDP i parfum.
BDC edp pachnie w 30% tego co było na początku, wersji parfum praktycznie nie czuć i to do obu przykładam nochala do skóry. Oba sauvage pachną po prostu pieprzem, żadnej innej nuty dosłownie nie czuję. Wąchalnia ma zepsute perfumy czy ocb ¯\_(ツ)_/¯
#perfumy
  • 23
  • Odpowiedz
Bdc edp mocarzem nie jest, choć kilka razy miałem zdziwko, bo nic nie czułem już a ktoś skomentował chanelke, Sauvage edt się mocno różni od edp przynajmniej dla mnie
  • Odpowiedz
@kawaczarnazcukrembezmleka: swoją drogą zazdro, że możesz w Douglasie testować zapach na nadgarstku , bo u mnie w mieście w Douglasie tylko na papierku i to pani ekspedientka musi psiknąć. Zakaz psikania na rękę. Kiedyś chciałem sam psiknąć na papier to pani powiedziała " nie psikamy sami " ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ocena 1.6 na google. Obok Sephora ocena 4.6.
  • Odpowiedz
@kawaczarnazcukrembezmleka: Pewnie nos ci się przyzwyczaił. Jak ja używam kilka dni z rzędu nawet jakiegoś Amouage to też już go nie czuje tak intensywnie jak na początku.

A co do Missoni no to jak na mój nos to całkiem niebieski mi się wydawał. Ale ja po prostu kupiłem saważa edp od mireczka jako uniwersalne pachnidło i jestem zadowolony. Parametry dobre, zapach też przyjemny.
  • Odpowiedz
@kawaczarnazcukrembezmleka: niestety czasem zepsuty tester się zdarza, ale to raczej takich mniej popularnych perfum. Np kiedyś taki mi sie trafił guerlain homme, ze dwa razy jakiś hermes. I to chyba wszystko w douglasie, oni maja dużo spietrowanych półek i np te na najwyższej polce podejrzewam ze rzadziej używane. Dodatkowo ozdobne oświetlenie ledowe soe grzeje i przy pojawi podgrzewa flakony a w samych perfumeriach jest raczej cieplej niż chłodniej. Ale dla mnie
  • Odpowiedz