[Jurigag]

Jaki macie okres wypowiedzenia w waszych firmach na b2b? bo z ziomkiem się kłócę że 3 msc to standard XDDDDDD a dla mnie standard to 1 msc, i jakieś 2 czy zwłaszcza 3 msc to bym po prostu wyśmiał gdybym dostał taką umowę
#programowanie #php #java #csharp #javascript #cpp

[Zeronader]

@Jurigag: To zależy na UOP masz miesiąc, a po 3 latach 3 miesiące. Na B2B standardem jest miesiąc

[WhiskyRomeo]

@Jurigag: na uop czy b2b?

[Jurigag]

@Zeronader: mówię o b2b of course

[zuodziej_czasu]

@Jurigag: 1 miesiąc miałem w każdej umowie na B2B

[Jurix]

@Jurigag: ale uprościłeś naszą dyskusję. Zaznaczyłem, że nie mówię o klepaczach kodu, tylko osobach które pracują w danej firmie przez lata i są kluczowymi osobami w organizacji - seniorzy, team leaderzy.

To że nie zagrałeś miejsca dłużej niż rok i Twój zakres obowiązków nigdy nie wykraczał poza klepanie kodu to Twoja decyzja, ja mówię o sytuacji pracowników z dużą odpowiedzialnością za projekt lub zespół, których zastąpienie zajmuje więcej niż miesiąc. W

[buchowo]

@Jurigag: standardem jest 1 msc, ale nic nie stoi na przeszkodzie by wynegocjować 3 msc.

[Jurigag]

@Jurix: byłem w dwóch firmach dwa lata, zawsze był 1 miesiąc wypowiedzenia, i mam masę znajomych co byli po więcej czasu w innych firmach, również mają 1 msc, na stanowiskach seniorów i team leaderów, gadasz bzdury i tyle, być może pomyliło ci się z UOP

zacznij się szanować jako pracownik a nie zgadzać się na tak kuriozalne zapisy że musisz 3 miesiące tkwić w firmie gdy chcesz zrezygnować

[Proogramista]

@Jurigag: Nie ma czegos takiego jak standard na b2b. Od 0 konczysz teraz i wychodzisz do dlugosci trwania kontraktu.

[villager]

@Jurigag: > To że nie zagrałeś miejsca dłużej niż rok i Twój zakres obowiązków nigdy nie wykraczał poza klepanie kodu to Twoja decyzja, ja mówię o sytuacji pracowników z dużą odpowiedzialnością za projekt lub zespół, których zastąpienie zajmuje więcej niż miesiąc. W takich sytuacjach uważam za stosowne, że firma powierzając komuś odpowiednią dozę zaufania, odpowiedzialności i wiążącym się z tych benefitów może oczekiwać 3 miesięcy wypowiedzenia. Ja też w żadnej z

[villager]

@Jurix: ps. po wieloletnim doświadczeniu w prawie każdym rodzaju firm powiązanych z IT, mogę się jedynie zaśmiać jak ktoś mówi o tym że są w firmie ludzie niezastąpieni - otóż nie, w 99% przypadków manager nie będzie się zastanawiał dłużej niż 10 sekund, jak będzie trzeba podpompować zyski na koniec roku zwalniając ludzi :)

a że firma czy projekt się wywali kilka miesięcy później na głupi ryj? jeszcze ani razu nie

[Jurigag]

@villager: @Jurix: dodajmy że w Polsce jedynie mamy takie długie okresy wypowiedzenia, również na UOP, w kanadzie i UK np jest to tydzień do 2 lat pracy i dwa tygodnie powyżej prawnie zapewnione minimum, a więcej negocjowalne, a u nas prawnie? szkoda strzępić ryja

[Jurigag]

a zapłaci mi ktoś odpowiednio za taką niedogodność? bo jak nie to do widzenia.

@villager: zawsze można się zabzpieczyć na takie coś, ja chyba będę po prostu wołał że za każdy miesiąc dodatkowy wypowiedzenia dodatkowa liczba wypłat w liczbie miesięcy, za 2 miesiące 4 wypłaty, za 3 miesiące 7, uczciwe to będzie

[villager]

@Jurigag: tylko ta umowa musi być bullet-proof, żeby nie mogli się wywinąć od wypłaty tych pieniędzy jak im sie odechce współpracy z tobą - a uwierz mi że w większości przypadków, firma by się na obecnym rynku i obecnych umowach wywinęła...

[Jurix]

@villager: z tym że w takich sytuacjach o których piszesz okres wypowiedzenia działa w dwie strony. Wolę mieć 3 miesiące na znalezienie firmy w której będę chcieć pracować, niż presję że zaraz zostanę bez pracy.

Zgadzam się, że firma powinna liczyć się z tym, że kluczowy pracownik dziś jest, jutro go może nie być i umowa tu nic nie pomoże.
Nie zgadzam się jednak z argumentem, że wybitnie przeszkadzałoby to w

[Ridicz]

@Jurigag: Z tym że jeśli nie ma zapisów w umowie o minimalnej dostępności, firma nie może zmusić do wykonywania usług. Zwłaszcza jeśli rozlicza się na podstawie godzin/dni, po prostu możesz być niedostępny. Wiadomo, że (prawie) nikt tak raczej nie robi ze względu na przyzwoitość i profesjonalizm, ale jest to ryzyko dla firmy tak samo jak i kontraktora.

[villager]

@Ridicz: > @villager: z tym że w takich sytuacjach o których piszesz okres wypowiedzenia działa w dwie strony. Wolę mieć 3 miesiące na znalezienie firmy w której będę chcieć pracować, niż presję że zaraz zostanę bez pracy.

@Jurix: to tak nie działa, na większości umów jak nie chcą bo nie zapłacą bo "nie zlecą żadnych zadań" albo "z powodu twojej wydajności zrywają umowę" - a to tylko dwa pierwsze

[PaaD]

@buchowo: @Jurigag: @villager: dobrze piszecie, wypowiedzenie wiąże tylko kontraktora, firma nie ma obowiązku zapewniania "zleceń" w czasie współpracy i w praktyce może ją zakończyć w każdym momencie - i w cywilizowanym świecie na tym polega główne ryzyko rynku B2B, że robota się kończy z dnia na dzień

Z drugiej strony - zauważyłem regułę, że im bardziej niejednoznaczne warunki wyjścia z kontraktu - nie tylko 3 miesiące, ale np. różne

[jagodowy_krol]

@Jurigag: na b2b? 10 minut.
Ale to zależy od skali wkurzenia stron. Na b2b nie ma czegoś takiego jak okres wypowiedzenia. No chyba, że jest umowa i w umowie jest to zdefiniowane.

[Jurigag]

@jagodowy_krol: no, mówię o umowie ofc

[villager]

Z drugiej strony - zauważyłem regułę, że im bardziej niejednoznaczne warunki wyjścia z kontraktu - nie tylko 3 miesiące, ale np. różne okresy wypowiedzenia dla umowy i zleceń, potrzebna "zgoda" ich klienta, albo tylko w razie zmiany kontraktu z klientem XD, tym bardziej jest to śmierdzące miejsce pracy dla programisty. ( ͡° ʖ̯ ͡°)

@PaaD: okres wypowiedzenia 3 miesiące to NIC INNEGO jak powiedzenie "chciałbym żebyś pracował