Wpis z mikrobloga

@Chlejus: nigdy w życiu nie widziałam rydza. Skąd to wiem? Żaden po ułamaniu/przekrojeniu nie miał pomarańczowego mleczka. Więc wystarczy przekroić i masz 90% wątpliwości rozwianych (aczkolwiek ja bym nie zbierała póki ktoś kto zbiera by mi nie pokazał)
@Chlejus: Zdjęcia potrafią być mylące. Po pierwszej fotce przypuszczałem, że może to być mleczaj dębowy, mleczaj dołkowany czy nawet krowiak podwinięty. Jednak jeśli po uszkodzeniu korzenia lub blaszek wypływa pomarańczowe mleczko, to z pewnością jest to rydz