Wpis z mikrobloga

@Matioz: pierwszą połowę graliśmy jakby przyjechała Barcelona i nas klepała jak dzieci. Graliśmy tak źle że aż ciężko opisać.

W drugiej wyglądało to dużo lepiej, chociaż też nie było kolorowo. Widać że Podbeskidzie to mocna drużyna z przodu, ale słaba z tyłu.

Jeden punkt to dobry wynik patrząc na przebieg spotkania, na zwycięstwo nie zasłużyliśmy. Podbeskidzie to frajerzy że nie wygrali
@Matioz: jeszcze o trenerze.
Nie wiem jak to będzie dalej wyglądać, ale przynajmniej reaguje na wydarzenia boiskowe i próbuje pomóc drużynie. Popełnia błędy ale nie czeka na cud jak Brzęczek.
Wyników jeszcze nie ma ale wydaje mi się że to kwestia czasu.