Wpis z mikrobloga

@qenik: @czlowiek_z_lisciem_na_glowie: jesli Lukaszenka zaatakuje Ukraine to moznaby wprowadzic od strony Polski misje stabilizacyjna by obalic bialoruski rezim. Takze to ma sens. Z drugiej strony wejda Ukriancy. Szybko bysmy posprzatali.

I tak oczywiste ze nei robimy tak szybkich i duzych zbrojen bez powodu. Prawdopdobny jest konflikt z Chinami, Iranem czy z czasem z Rosja. Takze musimy sie szybko zbroic by byc ubranymi gdy przyjdzie czas ;)
@czlowiek_z_lisciem_na_glowie: atak na Tajwan, powinien być uznawany za atak na USA i Europę. Gdyby Chiny zaatakowały Tajwan to automatycznie powinno to oznaczać stan wojny z Ameryką i Europą. Plus USA powinno zmusić do tego samego swoich azjatyckich sojuszników z Korei Południowej i Japonii. No i oczywiście Australia, Nowa Zelandia i Kanada także powinny zostać zobowiązane do włączenia się do tej wojny.

Czas na nowe NATO, które zasięgiem powinno obejmować cały świat,
@Jakovv: xD może pierw niech zaczną od uznania niepodległości Taiwanu?

Republika Chińska, Tajwan, na arenie międzynarodowej często Chińskie Tajpej, także z ang. ROC – państwo nieuznawane przez większość społeczności międzynarodowej, leżące w Azji wschodniej głównie na wyspie Tajwan u wybrzeży Chińskiej Republiki Ludowej.
zaczną od uznania niepodległości Taiwanu?


@Noiceno: Ale Republika Chińska jest niepodległym państwem. Jedyne co uznaje zachód, że przedstawicielami Chin, na arenie międzynarodowej jest PRC, a nie ROC. Zresztą "Tajwan", czyli republika chińska, również uznaje politykę jednych Chin. Chiny są jedne w myśl tej zasady, a PRC i ROC tylko rządy kontrolujące pewną część Chin, no i teraz w zależności od tego który kraj uznaje który rząd, ten uważa, że może on
nie robi tego ponieważ Zachód tego nie popiera


@Noiceno: ta sprawa nie jest taka prosta. Z tego co pamiętam, to Kuonmintang, czyli Tajwańska prawica, jest przeciwko niepodległości, a Demokratyczna Patia (czyli lewica) jest za. To nie jest taka łatwa sprawa. Tajwańczycy sami są podzieleni. Trochę się boją, trochę wierzą w jedne Chiny, trochę bardziej może chcą niepodległości i zerwania więzi z sąsiadem, trochę nie chcą nic zmieniać...

To nie zależy od