[e.....0]

@eldzej_10: Kolejny raz trzeba tłumaczyć bo te blackpillowe dzbany niczego nie rozumieją:

Redpill to nie PUA!!! Jeśli ktoś łączy jedno z drugim to nie ma pojęcia o czym pisze. Jedyne co mają ze sobą wspólnego obydwie terminologie to rozwój. PUA skupia wyłącznie się na poprawie komunikacji z kobietą, pomijając inne aspekty - uważam to za duży błąd już u podstawy, natomiast samej wiedzy PUA nie skreślam, bo jest tam dużo rzeczy dzięki którym jest łatwiej w kontaktach z kobietami, ale tak jak pisałem wcześniej, relacje z kobietami nie kończą się na PUA, więc nie można się tylko na tym opierać.

Nie ma żadnych kursów redpillowych Są kursy PUA ale nie ma kursów redpilla. Stawiam p--o jeśli ktoś znajdzie jakieś płatne kursy "redpilla" w internecie. Redpill to darmowa wiedza do znalezienia w internecie na youtubie, w literaturze. Kto szuka ten znajdzie.

W PUA jak w wielu innych dziedzinach jest wielu oszustów. To że poszedłeś na jakiegoś kebaba i się zatrułeś, to nie znaczy że każdy jest zły. To ze miałeś jakąś szmatę jako nauczycielkę fizyki w szkole to nie znaczy że fizyka jest zła. To że jakaś laska dała Ci kosza to nie znaczy że każda laska jest zła.

O PUA i jego słabych i złych stronach można dyskutować. Ale to jest temat na inną dyskusję.

Dlatego zwracam się z prośbą do @Pozytywny_gosc @Fekalny_okuratnik @itsoverforme32445 @olaf_wolominski @harold97 i innych blackpillowców:

Skończcie z tą ohydną manipulacją. Jak piszecie o kursach to piszcie o kursach PUA a nie używajcie terminologii redpill. Bo następnym razem znowu dzięki wam ktoś będzie myślał że redpill to jacyś oszuści którzy chcą sprzedać kurs i zarobić na jakichś frajerach. A tak to nie jest bo to dotyczy PUA a nie redpilla

#przegryw #blackpill #redpill #pua #tinder #zwiazki #p0lka #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow

[Krazownik]

@Pozytywny_gosc: coś o tym wiem z własnego doświadczenia. Przez cały moje życie w Polsce postrzegałem siebie jak ostatniego śmiecia, a laski traktowały mnie jak powietrze, materię nieożywioną lub g---o. W najlepszym przypadku jak zwykłego kumpla, gdy nie byłem zainteresowany.
Jak zmieniłem sobie koordynaty na Indie to z początku się cholernie cykałem że będzie tak samo. Przy rozmowach do teraz czuję się jakbym chodził po polu minowym gdzie przecinek w złym

[Panter91]

@eldzej_10: w kontaktach z kobietami wszystko rozbija się o tzw. test fizycznej atrakcyjności, który jest zerojedynkowy. Jesteś przez kobietę oceniany w ciągu kilku sekund (zresztą podobnie czynią faceci).

Zakładamy, że kobieta jest normalna i chce stałej relacji. Wówczas mamy 2 przypadki.

0- nie podobasz się kobiecie i nie widzi cię jako potencjalnego partnera seksualnego
1- podobasz jej się I DOPIERO TERAZ wchodzi w grę charakter

[P.....c]

Geny wyznaczają tylko Twoje cechy fizyczne (chociaż w pewnym sensie i tak możesz nad nimi pracowac przez siłownie i dietę). Geny nie wyznaczają cech samca alfa takich jak: pewność siebie, odwaga, decyzyjność, sprawczość, stoicyzm - tego wszystkiego można się nauczyć.

@eldzej_10: Tak i oczywiście nie ma UDOWODNIONEJ korelacji pomiędzy wzrostem, a wyższymi zarobkami niż karły, zajmowaniu lepszych stanowisk

Ty serio wierzysz w to co piszesz czy ktoś ci podrzuca ten

[e.....0]

Co decyduje o tym, że kobiecie się podobasz? Jest cała masa zmiennych, ale generalnie co do zasady #blackpill ma tutaj całkowitą słuszność- wzrost i twarz mają absolutnie kluczową rolę. Rzeczy, o których piszesz czyli fryzjer, siłownia etc mogą podbić Twoją atrakcyjność o jedno, maksymalnie 2 oczka, ale nie gwarantują Ci szczerego pożądania ze strony kobiety, a tylko to daje Ci szansę na zbudowanie trwałej i szczęśliwej relacji.

@Panter91: Ale to powiedz mi jakim cudem (bo miałem kiedyś taką sytuację) - że laska ze mną była i zostawiła mnie dla brzydszego faceta? (ratowało go ze miał pare cm wzrostu ode mnie więcej, ja mam 180 cm) Nikt nie mówi że wygląd i wzrost nie mają znaczenia. Jednak pomimo mocnej hipergamii, nadal wielu facetów łapie się ze wzrostem i wyglądem w wymagania kobiet (badania typu 80/20 to są liczby wyssane z d--y jak dla mnie)

Oczywiście jeśli ty i laska chcecie tylko ruchania to wystarczy pkt.1 nierozbudowany o "grę" i

[e.....0]

Tak i oczywiście nie ma UDOWODNIONEJ korelacji pomiędzy wzrostem, a wyższymi zarobkami niż karły, zajmowaniu lepszych stanowisk

@Pozytywny_gosc: A nawet jeśli jest to tak szczerze jaki z tego morał? Czy statystyka jest wyznacznikiem czyichś kompetencji, umiejętności?

Był tu kiedyś jakiś łepek który stwierdził że będzie głosował na PiS po to by mu dali jakąś rentę za wzrost 165 cm xD Argumentował to tym, że wg niego jego praca zawsze będzie gorzej opłacana bo jest niski i nikt nie będzie się z nim liczył

[navaare]

Może tak zamiast zatapiać się w kolejnej lekturze badania które kompletnie nic w Twoim życiu nie znaczą

@eldzej_10: Syndrom wyparcia 100% nic nie znaczą

to spróbuj inaczej

LatinoMaxxing i SEAMaxxing słyszałeś? Bo z USA już do nas jeżdżą na dziewczyny i uważasz że dla wszystkich u nas

[e.....0]

Syndrom wyparcia 100% nic nie znaczą

@navaare: Co się w Twoim życiu zmieni jak przeczytasz kolejne badanie o tym że noworodki czy kurczaki rozpoznają atrakcyjne twarze? Co zmieni to w Twoim życiu? Postrzeganie świat w tak zerojedynkowy sposób jak to robią blackpillowcy to g---t na pewności siebie i kształtowaniu swojej osobowości.

LatinoMaxxing i SEAMaxxing słyszałeś? Bo z USA już do nas jeżdżą na dziewczyny i uważasz że dla wszystkich u nas starczy?

Nie masz żadnych kompetencji związkowych poza podrywaniem a głównym Twoim problemem jest to że nie potrafisz związać się emocjonalnie z dziewczyną ani doprowadzić ją do związku i kwalifikujesz się mocno

[navaare]

Druga kwestia mam za sobą trochę związków, trochę ONS. Mam jednak kumpli, znajomych którym gorzej szło z umawianiem się na randki za nastolatka, ale dzisiaj oni są w stałych związkach i to całkiem udanych. Ja pomimo niezłego powodzenia, nigdy nie potrafiłem stworzyć szczęśliwego związku (na to też się składa syndrom DDA). Zawsze miałem wrażenie że laski traktowały mnie jako fajne ciacho na kilka przygód ale nigdy nie na partnera z którym można stworzyć długotrwałą relację.

Tak to jest glejt na 100% terapia tylko idź do faceta bo baba psycholog nigdy Ci prawdy nie powie. Coś rozwalasz w dziołchach że Cię wywalają więc albo kłopot jest z tymi które wybierasz albo źle wybierasz or both Nazwij to coachowanie doedukowanie whatever

Tak z ciekawości to jakie są te "kompetencje związkowe"?

Wiedza związkowa jak wybierać związek jak do niego doprowadzić i jak utrzymać. Jeśli bawiłeś się w ONS to możliwe że jesteś w ogóle już wyprany z potrzeby związku i nie wiesz czy tego chcesz czy nie

[e.....0]

Znam większość tańców Latino i Standard + ćwiczę od paru lat sztuki walki + jestem samozatrudniony i zarabiam całkiem nienajgorzej i mieszkam sam i mówisz mi że coś może nie robię? TY MI? Nie każdy kto tutaj odpowiada jest przegrańcem życiowym tylko kimś kto już wiele widział

@navaare: No to jesteś jednym z wyjątków bo 95 procent mirków ma też przeciętną sytuację życiową. Chociaż z drugiej strony mając fajne pracę, pasję to prawdopobnie po drodze zapomniałeś o właściwym mentalu. Coś jak @Pozytywny_gosc - jest siłownia, są zajebiste zarobki ale prawdpodobnie gość jest na tyle toksyczny że nie mając laski nie ma także znajomych więc coś jest z nim nie tak.

Chemia czyli test atrakcyjności fizycznej czyli pierwsze wrażenie i to jest wygląd a bez niego w d@pę możesz sobie wstawić to co wyżej, skończysz maxymalnie jako orbiter Prawie każdy kto rżnął panny na lajcie gada że liczy się przede wszystkim charakter i pewność

[P.....c]

kwalifikujesz się mocno na terapię.

@navaare
czas na terrapię @eldzej_10:

[navaare]

@eldzej_10: Panie kolego 80% wzrost 20% facjata takie jest równanie na atrakcyjność fizyczną, widziałem wszelkie ładne dziewczyny ale zawsze jeśli już brzydkimi z twarzy to wysokimi kolo, ja jestem niski i jestem poza cyrkiem średniej statystycznej w PL, ja już wiem że będę miał dziewczynę z SEA albo podobnych kierunków, no ale za to one będą 10x bardziej zaangażowane niż statystyczna Polka która raczy "chcieć" czasem co najwyżej zaangażować się

[P.....c]

Gdzie ja napisałem że masz się wiązać na siłę z kobietą? Pisze tylko o czym mówi redpill - chcesz mieć fajną relację ale jesteś przeciętny z wyglądu? To zrób coś ze sobą, zacznij od fryzury i ciuchów, schudnij, idź na siłkę, znajdź sobie pracę która Cię nie wykańcza psychicznie, zacznij robić jakieś ciekawe rzeczy w życiu, pasje które dadzą Ci dużo więcej w życiu niż czytanie kolejnych blackpillowych wysrywów.

@eldzej_10: ale przecież każdy to robi i właśnie dlatego to nie działa.

Lubisz biegać? Kobiety to nie lubią, idź na siłke
Lubisz swój styl? Wyrzuć je i kup drogie ciuchy, ubieraj się tak samo jak 2137

[navaare]

@eldzej_10: Najlepszym dowodem na księżniczkowatość/ egoizm/narcyzm/ otępiałość emocjonalną dziewczyn jest głupie pytanie się czemu faceci tak starają się zaimponować dziewczynom? No bo same nie mają inicjatywy/nie generują chęci emocji sytuacji tudzież nic je nie trigeruje taki jest state of play w PL w którym kościół ma za dużo też do powiedzenia i seksualność u dziewczyn min z tego powodu leży bo kościół tłoczy jaki jest zły niebezpieczny i w ogóle

[P.....c]

1)Znam większość tańców Latino i Standard + ćwiczę od paru lat sztuki walki + jestem samozatrudniony i zarabiam całkiem nienajgorzej i mieszkam sam i mówisz mi że coś może nie robię? TY MI? Nie każdy kto tutaj odpowiada jest przegrańcem życiowym tylko kimś kto już wiele widział

@navaare: to są urojenia redpillowców, dosłownie jak spytasz każdego na tagu #blackpill to się okazuje, że mało który to jest przegryw.

[navaare]

@Pozytywny_gosc: Moim zdaniem część redpillowców to są light oskarki

[e.....0]

Jeśli jesteś niski i nie znalazłeś sobie jakiejś na studiach albo nie jesteś superBogaty bądź grubo ponad przeciętną, najlepiej czymś medialnym to raczej w PL nie masz już czego szukać Polki już patrzą prawie 100% na wygląd a potem charakter ale kosztem jest ich moim zdaniem mierna zdolność do angażowania się/tworzenia relacji// to akurat wiem od znajomego psychoMajstra sportowego i to na prawdę profesjonalistę w fachu

@navaare: Po pierwsze dużo

[navaare]

@eldzej_10: Ale z laską 30+ raczej nie zwiążesz się bo ona będzie bardzo często będzie lecieć po swojej agendzie czyli stabilizacja i tylko daj mieszkanie kredyt psa kaszojady im sprawia trudność nawet głupie co słychać bo nie czują nic Są i takie które nadal dobrze bawią się Albo odwrotnie szybko wszystko bo czas jej leci a no i nie są też często przyzwyczajone do działania aktywnego i nie mają już

[e.....0]

ale przecież każdy to robi i właśnie dlatego to nie działa.

@Pozytywny_gosc: No właśnie nie każdy. Większość chłopów jest w Polsce zaniedbana i ubiera się c-----o, z nadwagą a jedyny sport z jakim mają do czynienia to ten w TV. Zobacz sobie np statystyki odnośnie otyłości wsród mężczyzn (która jest dużo wyższa niż u kobiet) albo przeczytaj opinie stylistów na temat tego jak fatalnie ubierają się polacy.

Dołącznie do armii redpillowych gymcelów nic nie zmieni, ba, wręcz to może doprowadzić do samobója, bo kilka osob uwierzy, że jak tylko zrobi to i to to na pewno zdobędą dziewczynę! A potem się okaże, że w sumie to jest zajebisty wyścig szczurów, bo przzed nim już tysiące innych gości poszło na siłkę/do barbera i w sumie to niczym nie różni się od innych. W związku z tym może dostać depresji, gdy ogarnie że ostatnie lata które poświęcił na rozwój to #cope i wtedy prędzej machnie tym całym rozwojem, walnie samóbója albo popdanie w

[P.....c]

opinie stylistów

@eldzej_10: xDDDDDDDDD Opinia stylistów z telewizji śniadaniowej dobranoc TVP jako źródło obiektywnych informacji na temat hipergamii xD

[P.....c]

@eldzej_10: > Widziałeś kiedyś jakąś różową która poszła na siłownię bo chce dzięki temu znaleźć faceta?

@eldzej_10: przecież dosłownie każda to robi xD nawet wśród społeczności ludzi z silowniach od zawsze krąży powiedzneie, że dziewczyna ćwiczy dopóki nie znajdzie faceta, a potem ślub, przestaje ćwiczyć i tyje. Do czasu rozwodu/zdrady