Wpis z mikrobloga

Bieganie zimą- generalnie nigdy nie biegałem zimą i zastanawiam się jak się ubrać gdy temperatura zejdzie np do 0 albo -5. Wiadomo, że metodą prób i błędów dobiorę ubranie pod siebie ale czy według Was koszulka do biegania z długim rękawem+wiatrówka, buff na szyję i twarz+ czapka, rękawiczki cienkie i długie spodnie wystarczą? Czy jednak dorzucilibyście jeszcze jedną warstwę, np podkoszulek? No i buty- biegam po asfalcie/chodnikach przez 99% czasu- czy są jakieś dedykowane biegaczom buty do biegania po zaśnieżonych ścieżkach czy lepiej zaopatrzyć się w nakładki z kolcami na buty, które posiadam? Biegam na razie max 12km. #pytanie #bieganie
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 0
@Wassimir legginsy są wygodniejsze, na nie możesz założyć krótkie spodenki żeby dupą nie świecić. Ja zakładam koszulkę thermo i bluzę. Przy takiej temperaturze to warto lekką czapeczkę i rękawiczki.
  • Odpowiedz
Ja mam dwie takie bluzy z DECA:
https://www.decathlon.pl/p/bluza-do-biegania-meska-kalenji-run-warm-ocieplana/_/R-p-145903
poniżej zera jakiś podkoszulek pod spód, korpus i tak się zagrzeje, ważne żeby głowa i dłonie nie marzły, no i żeby po bieganiu nie wystawiać się zbyt długo na mróz.
Kurtki typu wiatrówka nigdy nie nosiłem, czasem jakiś polar, ale to jak temperatura spadnie poniżej -10 i biegam tylko w celu klepania km.
Co do butów to kupiłem specjalnie na śniegi delikatnie trailowe Asicsy
  • Odpowiedz
  • 0
@maciup88 również używam z tej serii bluzy, tylko mam jakiś starszy model. Pod bluzę zakładam tylko termo koszulkę kalenji i jest git.
  • Odpowiedz
@Wassimir: Tak jak koledzy. Bluza + termo wystarcza. Na największe mrozy możesz założyć dodatkową koszulkę.
Ale polecam wziąć kolor żółty oczojebny.
  • Odpowiedz