Kurde, wykopki może zaczna kleić bazę, że cały ten pisowski dobrobyt, z rozgrzana do czerwoności budowlanka, ktora to dawal kolosalne wplywy do budżetu, to to był cały plan refinansowania socjalizmu w wykonaniu PiSu. Bo Polak przecież nie ma marzenia otwierania firmy, tworzenia, produkowania. Polaka marzeniem jest dom, baba, dzieciok. I to zabawne, bo kazdy sie do tego przylozyl, ale najpierw dali dzieciom, potem dali madkom, teraz dali kredyciarzom. A zaplacimy za to
" By móc to spłacać, wynajmuję moje mieszkanie i wziąłem drugą pracę. Łącznie zarabiam 4,5 tys. zł. " Gościu brał 1500zł raty kredytu zarabiając najniższa krajową (skoro zarabia na 2 etatach 4.5k ) ;_; mądrze xD
Kredyty się spłaca i nie ma że boli. Ale za takie zagrania jak to opisane w artykule to szefów banków trzeba karać, karać i jeszcze raz karać.
Gdy podpisywałem umowę kredytową, bank nie chciał dać mi rat stałych, bozarabiałem o 300 zł za mało. Dziś nie przeszkadza mu, że płacę ratę wyższą o 2 tys. zł — żali się jeden z rozmówców Onetu
@Sabr: Częściowo się zgadzam, ale moim zdaniem zdolność na raty stałe i zmienne powinna być wyliczana identycznie, tzn. wyliczamy obie jak do tej pory i bierzemy minimum jako finalną zdolność. Wtedy gościu z artykułu nie dostałby w ogóle kredytu na taką kwotę.
Dramat kredytobiorców. "Mamy płacić i koniec. Nikt się nie zastanawia, skąd mamy na to brać pieniądze."
No niestety, jak się zaciąga kredyty, no to się je spłaca.
A zaplacimy za to
" By móc to spłacać, wynajmuję moje mieszkanie i wziąłem drugą pracę. Łącznie zarabiam 4,5 tys. zł. "
Gościu brał 1500zł raty kredytu zarabiając najniższa krajową (skoro zarabia na 2 etatach 4.5k ) ;_; mądrze xD
@MrBoston:
Dobra, weź już mnie nie taguj jeśli łaska bo myślałem, że ktoś mi w temacie odpisał, a to znowu jakiś pajac swoje ego leczy...
Komentarz usunięty przez autora
Kredyty się spłaca i nie ma że boli. Ale za takie zagrania jak to opisane w artykule to szefów banków trzeba karać, karać i jeszcze raz karać.
@CaptainSparrow: w punkt miras