Wpis z mikrobloga

  • 107
@PanBulibu swiatem bez kradziezy byla moze szwecja w latach 50tych. Mirku ida ciezkie czasy i moze byc jeszcze gorzej. Na poczatku roku mi ukradli katalizator a teraz boje sie o to zeby mi auta nie ukradli, bo chodliwy model. Jesli zas chodzi o calosc polskiego spoleczenstwa to wierz mi, ze to i tak jedno z najlepszych w europie. Bezpieczenstwo tez jest tu na eysokim poziomie jakkolwiek to zabrzmi. Kup moze blokade
  • Odpowiedz
@ciemnienie: @geszue: @uszyk90: Wierzę, że nie wszędzie tak jest - ale mieszkam w podwarszawskich Ząbkach. Tu się w ostatnich latach zrobiła taka "patologia kradzieżowa", że ochrona na osiedlach prędzej ułoży się ze złodziejem, który wyprowadzi kilka rowerów z garażu podziemnego niż udostępni nagranie policji (która tutaj zresztą też działa wątpliwie).
  • Odpowiedz
@PanBulibu u mnie na zabiance w gdansku niestety jest podobnie, to osiedle po zmroku jest zwyczajnie nieprzyjemne. Jednoczesnie Polska jest wciaz krajem o wysokim poziomie bezpieczenstwa...
  • Odpowiedz
@PanBulibu: Córka jeździła rowerem lub hulajnogą do przedszkola, całe stojaki pod przedszkolem zastawione rowerami. Teren otwarty w pewnych godzinach - dałoby się wejść bez problemu i wynieść coś z tego sprzętu. Nikt rowerów nie przypinał, stały luzem, a przez 3 lata nie słyszałam, żeby komukolwiek coś tam zginęło. Teraz pod szkołę jeździ, tam po prostu przypinamy. W bloku rowery itp. (nie tylko nasze) stoją w kącie klatki schodowej, też wejść
  • Odpowiedz
@uszyk90:No ja bym powiedział, że w Szwajcarii dalej jest bezpiecznie.

@zielono_mam_w_glowie: To się ciesz, że masz taką okolicę. W niektórych obecnie nawet dobre zabezpieczenie nie pomaga.
Za stawianie rowerów w klatkach schodowych należy się specjalne miejsce w piekle. Tak samo jak wózków.
  • Odpowiedz
@uszyk90:No ja bym powiedział, że w Szwajcarii dalej jest bezpiecznie.

@PanBulibu swiatem bez kradziezy byla moze szwecja w latach 50tych.


@uszyk90: @Darth_Gohan: moja ciotka była na stażu na studiach w Szwecji w latach 80-tych. jej znajomi z akademika bardzo się dziwili i nie mogli pojąć czemu zamyka pokój na klucz ( ͡ ͜ʖ ͡)
  • Odpowiedz
@zielono_mam_w_glowie: Nie zesrał tylko wiem jak to wygląda w połowie bloków. R-------e rowery na korytarzach i klatkach albo wózki. Starczy przez jakiś czas robić remont w takim miejscu i wtedy dostajesz alergii na ten temat. O tym co się dzieje jak ktoś nagle ma problemy zdrowotne i musi być transportowany po schodach na desce to nawet nie wspominam.
O tym jak klną ludzie którzy noszą meble w firmach transportowych to
  • Odpowiedz
@PanBulibu: panie to kup mu jakis tanszy rower albo dobra zapinkę i zapinaj. No naprawde ktos by diaxa wyciagal zeby ukrasc rower dzieciecy za 500zl? No chyba ze macie ten dzieciecy karbonowy za 6k ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@geszue tylko taka różnica, że przykładowo w Kopenhadze każdy podróżuje rowerem (złodzieje też) jak w cywilizowanych państwach, a nie tylko samochód, więc normalne jest ze ilościowo tych kradzieży może być więcej
  • Odpowiedz
@CastleBuilder: Mirku masz racje. Wiedzialem, ze powolasz sie na ilosc rowerow przypadajaca np. na 1tys mieszkancow i dopisywalem to do wczesniejszego komentarza, ale mirek @Szlasio sie wpierdzielil i nie moglem edytowac :) Tak, masz racje, tam jest wiecej rowerow. Pod tym wzgledem te kraje sa faktycznie "bardziej ucuwilizowane". Ale Ty wysuwasz wnioski, niemalze jednoznaczne, ze tam to nie kradna w ogole, tam to jest cywilizacja, a u nas to
  • Odpowiedz
@PanBulibu: Popieram, ze trzeba wszystko chowac/ zabezpieczac i nie ufać. Jak z------i mi budzetowe rowery plądrując klatkę czy z------i licznik za 20 zł urywając kabel (czyt. powodujac ze licznik staje sie niesprawny) nie zostawiam niczego bez opieki na dluzej niz 20min. Zyjemy w panstwie gdzie masz duze szanse trafic na smiecia, który w twojej wlasnosci zobaczy kilka złotych do zrolowania w lombardzie a jak nie to przekopie/ połamie i zostawi.
  • Odpowiedz