Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 83
@niejestempajacem: Policjant konno zatrzymuje Jasia na rowerku.
- Chlopczyku czy dostales ten rowerek od Mikolaja?
- Tak, prosze Pana!
- To w przyszlym roku napisz w liscie zeby Ci dorzucil swiatelko do rowerka
Policjant zaczyna wypisywac dziecku mandat
- A czy Pan dostal tego konika od Mikolaja?
- Heh, tak - odpowiada z umiechem policjant
- To niech Pan napisze w przyszlym roku zeby montowal #!$%@? miedzy nogami, a nie na
@niejestempajacem

Dwa duchy idą do nieba.
- Na co umarłeś? – pyta jeden drugiego.
- - Z wyziębienia, a ty?
- Ze zdziwienia.
- - Jak to?
- Wróciłem wcześniej z delegacji, żona w łóżku goła, rozogniona, nic tylko ktoś u niej jest. Sprawdziłem balkon, pod łóżkiem, wszystkie szafy i nic. No i z tego wszystkiego dostałem zawału.
- - Ty idioto! Jakbyś zajrzał do lodówki, to obaj byśmy jeszcze żyli.
Jedzie facet wozem i zatrzymał się przy ogromnej kałuży. Stoi i się rozgląda bo nie wie jaka głęboka i czy da rade przejechać.
Patrzy a kawałek dalej stoi 2 policjantów więc krzyczy do nich:
- Panowie policjanci!!!
- słuchamy
- kałuża głęboka? Dam radę przejechać!?
- śmiało, może pan jechać.
No to ruszył i utopił wóz. Wylazł na brzeg i do policjantów startuje:
- ladna mi płytka kałuża! Kto mi teraz wóz