Wpis z mikrobloga

@SKYFander: Menel to zmyłka. W książkach Gandalf nie jest samcem homo sapiens, tylko Majarem, dodatkowo potrafi chyba zmieniać swoje oblicze, więc teraz przedstawia się jako Eminem. W Hobbicie i Władcy pragmatycznie przybiera postać stereotypowego dziadka-czarodzieja, bo po drodze między serialem, a filmami wydarza się czystka rasowa i wprowadzony zostaje patriarchat.
@SKYFander: Najprawdopodobniej Sauron, przed zatopieniem Numenoru był w stanie przybierać różne formy, elfom ukazywał się jako piękny pan darów. Pozostali dwaj towarzysze mogą być innymi duchami, które mu służą. Ciekawe bo ich biżuteria posiada znaki konstelacji której szuka menel, dodatkowo mają znaki Silmarili czyli na pewno są kimś więcej niż jakimiś pachołkami do odstrzału.
Menel to 100% Gandalf - tłumaczyłoby to jego zażyłość z Hobbitami, czarodzieje zostali zesłani do śródziemia przez
@kapitan_kirk: Prędzej obstawiałbym, że Sauronem okaże się Halbrand. Dziwnie zniknął i pojawił się nagle w ostatnim odcinku, teraz jedzie do elfów. Dodatkowo jak pojawiły się pierwsze foty z tym Eminemem, to wiele osób twierdziło właśnie, że to Sauron i twórcy to dementowali.
Jedyne co mi przychodzi do głowy to Saruman. Wiadomo, że twórcy po całości mają wywalone na książkowe oryginały, ale zgadzałoby się to, że trafił do Śródziemia przed Gandalfem. Jeżeli
@SKYFander: Tylko czemu Gandalf wygląda jak stary menel (zgodnie z książką), a pozostali trzej jako "młodzi i piękni", dodatkowo jedno z nich to kobieta?

Sauron ukazywał się elfom będąc sam pod postacią elfa, Gil-galad i Galadriela mu nie zaufali - natomiast Celebrimbor żądny wiedzy rzemieślniczej zaprosił go do Eregionu i zbuntował się przeciw Kelebornowi, co przypłacił życiem. Ciężko mi uwierzyć, że Celebrimbor, który ma kilka tysięcy lat i widział jak Valarowie
Tylko czemu Gandalf wygląda jak stary menel (zgodnie z książką), a pozostali trzej jako "młodzi i piękni", dodatkowo jedno z nich to kobieta?


@kapitan_kirk: Nie wiem, czy warto rozpatrywać decyzje castingowe w tym serialu pod takim kątem xD
Podobnie kwestia Saurona, poza totalnymi ogólnikami nie biorę za bardzo pod uwagę wydarzeń opisanych przez Tolkiena rozpatrując prawdopodobieństwo wydarzeń w serialu, traktuję to w zupełnym oderwaniu. I tak, to jest fanfik. Przypomnę, że
@SKYFander: w sumie z pism Tolkiena wynika, że Valarowie mogli wysłać więcej niż 5 wysłanników Majarów do Śródziemia. Niebiescy czarodzieje przybyli w drugiej erze i Tolkien stwierdził, że odnosili sukcesy na wschodzie, organizując.

W jednej ze swoich ostatnich notatek Tolkien wyjaśnił nieco więcej na temat Błękitnych Czarodziejów. Przede wszystkim mieli pojawić się w Śródziemiu już koło 1600 roku Drugiej Ery, gdy Sauron kończył budowę Barad-dûr. Pełnili oni na wschodzie oraz południu
@SKYFander Tu chyba nie ma co się doszukiwać jakichś skomplikowanych teorii, to jacyś kultyści Saurona, którzy zobaczyli spadający meteoryt i myśleli że to ich pan powrócił. Na pewno to jakiś Majar, stąd te gwiazdki które mają kultyści i których szuka menel jako element łączący. Pewnie w finale będzie to jakoś mocniej podkreślone żeby widz myślał że menel to Sauron a okaże się że to jednak Gandalf xD
@SKYFander: Mimo wszystko nadal się nie zgadzam, Halbrand jako Sauron nic nie zyskałby na wyruszeniu do Elfów, a będąc w ich obecności mógłby zostać zdemaskowany, pod postacią ludzkiego śmieszka brak mu autorytetu, żeby przekonać Celebrimbora do wykucia pierścieni (w założeniu jako remedium na "przygasanie" elfów w śródziemiu).

Halbrand:
1. Złożył przysięgę, że nie wróci więc więź ze swoimi mogła przestać go interesować,
2. Mroczny elf nie pasuje do niczego, nie byłby