Wpis z mikrobloga

W sumie ciekawe, że rzecznika najbardziej prorosyjskiej, skrajnie lewicowej, homofobicznej władzy przeciwnej demokracji, broniły osoby, które uznają siebie za zwolenników demokracji, praw LGBT czy wyzywają innych od rosyjskich onuc. Jak widać, lewicowcy i pseudoliberałowie wybaczą nawet tuszowanie morderstw przeciwników skrajnego reżimu, szczucie na osoby przeciwne takiej władzy, podporządkowywanie państwa polskiego Rosji czy rzeczywiste, a nie urojone prześladowanie homoseksualistów, tylko wystarczy być tylko lewakiem-gimboateuszem ¯\_(ツ)_/¯

Od samego początku władze (Jerzy Urban, Czesław Kiszczak) oraz Służba Bezpieczeństwa prowadziły działania dezinformacyjne mające na celu odwrócenie uwagi od milicji i zrzucenie winy na lekarzy. Do tuszowania sprawy zaangażowano funkcjonariuszy Biura Śledczego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych (jego dyrektorem był wówczas Hipolit Starszak). W rezultacie tych działań w grudniu 1983 winą obciążono sanitariuszy oraz lekarkę którzy wieźli Przemyka z komisariatu do szpitala. Tę wersję wydarzeń potwierdzono w zakończonym w 1984 procesie w wyniku nacisków Czesława Kiszczaka (notatka: „Ma być tylko jedna wersja śledztwa – sanitariusze”). Milicjanci Ireneusz Kościuk i Arkadiusz Denkiewicz zostali uwolnieni od zarzutów.


https://www.facebook.com/kamienienaszaniec/photos/grzegorz-przemyk-urodzi%C5%82-si%C4%99-17-maja-1964-roku-w-warszawie-syn-poetki-barbary-sa/1690048241043043/

Kilka lat temu wraz z Piotrem Litką i Tomaszem Krzyżakiem opublikowaliśmy nieznane dokumenty i listy, które Urban sprzedał Amerykanom, a znaleźliśmy je w archiwum w Stanford. Przypomnieliśmy wówczas także sprawę kandydowania rzecznika rządu PRL do Sejmu w wyborach 1989 roku. Trzeba przyznać, że Urban próbował poruszyć niebo i ziemię. Za państwowe pieniądze wydrukował ulotki, z ZUS wyciągnął dane wyborców. Nawet jak na tamte czasy miał wyjątkową skłonność do nadużyć. Zarazem jego korespondencja z władzami PRL z lat 80. ociekała wazeliniarstwem i służalczością. Także wtedy, kiedy ustalał plan manipulacji związanych ze śmiercią Grzegorza Przemyka i ataków na jego matkę w 1983 roku.


https://wydarzenia.interia.pl/felietony/swietlik/news-porownywanie-dzisiejszej-polski-do-czasow-urbana-i-jaruzelsk,nId,6328564

Z informacji, do których dotarła gazeta wynika, że Jerzy Urban doradzał generałowi Czesławowi Kiszczakowi jaką należy przyjąć taktykę, by sprawa głośnego morderstwa maturzysty ucichła.

Zabójstwo 19-letniego Grzegorza Przemyka, syna opozycyjnej poetki Barbary Sadowskiej, to jedna z najgłośniejszych zbrodni aparatu władzy PRL, wciąż nie do końca wyjaśniona. W maju 1983 r. Przemyk wraz z Cezarym F. świętował na warszawskiej Starówce egzamin maturalny. Zatrzymany przez MO na komisariacie przy ul. Jezuickiej otrzymał ponad 40 ciosów pałkami po barkach i plecach oraz kilkanaście ciosów łokciem lub pięścią w brzuch. Przewieziony do szpitala zmarł po dwóch dniach w wyniku ciężkich urazów jamy brzusznej. Pogrzeb Przemyka stał się wielką manifestacją sprzeciwu wobec władzy komunistycznej.

W akcję propagandową zaangażował się też Jerzy Urban. Do generała Wojciecha Jaruzelskiego pisał, że chodzi o to, by reakcja na śmierć Grzegorza Przemyka "wypaliła się do 12 czerwca", by w czasie przyjazdu do Polski papieża "przestała być gorąca".

W tym celu Urban zalecał, by "siać wśród społeczeństwa zwątpienie", by nie wiedzieli, kto jest winny śmierci maturzysty.


https://wydarzenia.interia.pl/kraj/news-wprost-urban-bral-udzial-w-tuszowaniu-smierci-przemyka,nId,964956

„Nie ma żadnych operacji skierowanych wobec środowiska homoseksualistów” – oświadczył w styczniu 1988 r. na konferencji prasowej Jerzy Urban, choć akurat całkiem niedawno zakończyła się kolejna fala łapanek. „Nikt nie jest zatrzymywany z powodu homoseksualizmu” – dodawał.


https://www.newsweek.pl/historia/akcja-hiacynt-historia-akcji-hiacynt/8mxrjft

#bekazlewactwa #lewackalogika #4konserwy #historia #lgbt #rosja #prl #polska
RogerCasement - W sumie ciekawe, że rzecznika najbardziej prorosyjskiej, skrajnie lew...

źródło: comment_1665077116SbzNwKuZmtDBD7UkMhGQu7.jpg

Pobierz
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Roger_Casement: Z tego grona najżałośniejsi są chyba aktywiści LGBT, jak Biedroń, który płakał na twitterze "żegnaj Jureczku" czy tacy jak Franek ¯\_(ツ)_/¯

Warto pamiętać działalność idola neuropków, którzy chwalili Urbana za przyzwoitość, szczerość i inteligencję

Dwa tygodnie później na łamach „Polityki” polemikę z Darskim podjął sam Jerzy Urban pod pseudonimem Jan Rem. Rzecznik rządu o artykule krytykującym poczynania reżimu pisał, że jest „jednym z najgłupszych i najbardziej podłych tekstów, jakie kiedykolwiek wydrukowała »Polityka«”. Mającym pretensje do władzy gejom tłumaczył, że „życie nie składa się tylko z seksu”, a „pederaści nie są u nas trędowatymi zamkniętymi w leprozoriach i chodzącymi z kołatkami”. Mimo to ci niewdzięcznicy, zamiast wesprzeć rząd w walce z AIDS, domagali się przywilejów. „W końcu młodzież inicjująca stosunki heteroseksualne także nie dysponuje bynajmniej pałacykami, gdzie w poczuciu komfortu i bezpieczeństwa mogłaby uprawiać miłość – kpił Urban i pytał: – Czy obok ministra do spraw młodzieży potrzebny byłby jeszcze minister do spraw pederastii?”. Na koniec udowadniał Darskiemu, jakim jest zerem intelektualnym, gdyż redakcja opublikowała artykuł, „aby utrącić mniemanie o myślowej wyższości homoseksualistów”.

Walczącego z gejowskim zagrożeniem rzecznika rządu latem 1987 r. wsparły ograny bezpieczeństwa, przeprowadzając kolejne obławy na homoseksualistów. W efekcie po raz pierwszy polscy geje zaczęli
RogerCasement - @RogerCasement: Z tego grona najżałośniejsi są chyba aktywiści LGBT, ...

źródło: comment_1665078264G4SewAs2o101PgGPox2MUi.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz