Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Czy istnieje jakikolwiek sposób na całkowicie legalną psylocybinę najwyżej jakości w Polsce?

1. Słyszałem, że jest kilka firm sprzedających legalne zarodniki (których nie można uprawiać) - to chyba spore ryzyko, prawda?
2. Czy dla pewności nie lepiej udać się do Czech lub Słowacji, gdzie grzybki/psylocybina są zdepenalizowane, i tam je kupić/przechowywać sproszkowany susz/używać?
3. Czy do autoterapii #depresja i #nerwica wystarczy stopniowe podnoszenie dawek przyjmowanych np. raz w tygodniu, czy potrzeba profesjonalistów od terapii/set & setting?

#pytanie #psylocybina #grzybki #psychodeliki #narkotykizawszespoko #czechy #slowacja

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #633c2e8e4d0535180a70ae9a
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Przekaż darowiznę
AnonimoweMirkoWyznania - #anonimowemirkowyznania 
Czy istnieje jakikolwiek sposób na ...

źródło: comment_1664891763fN3lGNrvkFNtZT7x6RA6pe.jpg

Pobierz
  • 7
@AnonimoweMirkoWyznania: jak nie ogarniasz tematu, a na to wychodzi to ja bym zaczął od mikrodawkowania. Poczytaj jak to robić. A w sesjach gdzie jesz konkretniejsze dawki nie chodzi o to żeby je zwiększać tylko żeby przemyśleć pewne zagadnienia a wnioski wprowadzić w życie. Tu albo sam ogarniesz temat później albo możesz skorzystać z pomocy szamana/uzdrowiciela, który korzysta z roślin w terapii
ChrupiącyBizon: Śmiało możesz kupić grzybnie i samemu wychować grzybki, tylko postaraj się zamówić ją jak najbardziej anonimowo:
- od dystrybutora bądź producenta (allegro odpada)
- zapłać monero lub przelewem na poczcie
- zamówienie do paczkomatu poza Twoim miejscem zamieszkania

Mikrodawkować możesz samemu (powiedzmy do 1g) ale jeśli będziesz chciał polecieć w tripa to dobrze żeby był przy Tobie ktoś kto będzie świadom pod wpływem czego jesteś
---

Zaakceptował: LeVentLeCri
@AnonimoweMirkoWyznania jak masz depresję czy nerwicę to skonsultuje to z terapeutą, a nie jakaś autoterapia
Nawet jak się dużo naczytasz o sajko to i tak możesz coś #!$%@?ć i bardziej sobie zaszkodzić grzybami niż pomóc pomimo, że jest wiele historii gdzie tak o komuś po nawet jednorazowej dawce grzybów bez terapeuty dużo się poukładało i poprawiło w głowie
#!$%@? autoterapia...
Ten słynny renesans psychodelików nie powinien iść w taką stronę
Jak coś