[FalafelNaWynos]

#obligacje #inwestycje #gielda #ekonomia
Co radzi Wykop Investments? 50-75k do inwestycji żeby uchronić przed inflacją. Myślę o okresie max 4 lat. Warto w takim przypadku ładować się w obligacje 10 letnie zakładając karę za wcześniejszy wykup? Wcześniej dobrze radziłem sobie na giełdzie bo wszedłem wraz ze startem COVID i wyszedłem z fajnym wynikiem miesiąc przed wojną. Teraz wydaje mi się, że giełda jest zbyt niepewna. Lokaty na 7% się kończą, a takie oprocentowanie jest tylko na nowe środki :( Dokładałbym co miesiąc przynajmniej 5k do inwestycji.

[card_man]

@FalafelNaWynos: poł na pół Deutsche Bank i Credit Suisse.
Kupuj gdy krew się leje

[wiktorek_pl]

Warto w takim przypadku ładować się w obligacje 10 letnie zakładając karę za wcześniejszy wykup?

@FalafelNaWynos: Tak. Po 4 latach już bardziej sie opłaca niż te nieindeksowane

[mistejk]

@FalafelNaWynos: jeżeli 4 lata to giełda powinna odrobić

[monyprintergobrrrr]

@FalafelNaWynos: Polskie obligacje "antyinflacyjne" nie uchronią przed inflacją przez to że w pierwszym roku są oprocentowane grubo poniżej ale to i tak wygląda jak najlepsza z dostępnych opcji - chyba że oszczędności masz już w normalnej walucie a nie PLN.
Możesz zastanowić się nad złotem/srebrem.
Giełda też nie jest głupim pomysłem ale dopiero jak wyceny będą atrakcyjne, według mnie gdzieś w okolicach dołka covidowego (GPW ma już blisko)

[jacek-s-awulak]

@FalafelNaWynos: przy tej kwocie to leć w surowce i złoto ale nie indeksy future tylko fizyczne złoto. Inflacja szybko nie odpuści a złoto przez następne lata tylko zdrożeje bo popyt się zwieksza