Wpis z mikrobloga

Jestem młody i łysieje, biorę od roku Fina 1mg (toleruje dobrze) i psikam Minoksidilem 5% raz-dwa razy dziennie. Mimo tego, efekty są średnie, nadal wydaje mi się że tracę włosy, schemat łysienia typowo androgenowe u facetów. Co jeszcze polecacie? Słyszałem o szamponie Revita ale jest bardzo drogi, niektórzy też polecają derma rollery? (Takie nakłuwacze do skóry głowy). Czy coś jeszcze ze sprawdzonych rzeczy można zastosować? Dutasteryd raczej mnie nie interesuje, jakieś dziwne preparaty RU 58841 też nie bo uważam że nie warto ryzykować zdrowia dla włosów. Doustny minoksydil też odpada bo nie warto się bawić imo w takie rzeczy. Jak to u was wygląda co wam pomógło :) dodam jeszcze że wyniki mam dobre, brak historii rodzinnej, jedynie mam (dla mnie przynajmniej) stresujące studia i mniej więcej od ich początku zaczęło się łysienie. #lysienie #dermatologia
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Przestać stosować nikotynę jeśli to robisz (fajki lub epapierosy). Dieta bogata w białko, suplementy jak biotyna czy witamina D (szczególnie w okresie zimowym) przydadzą się ćwiczenia ale tez bez przesady - zwiększasz poziom kortyzolu. Do godziny dziennie max. Jak jestes młody możesz mieć po prostu pecha i super wrażliwość na DHT. Możesz sprobowac dorzucić RU (znajdziesz na tagu) pare razy w tygodniu żeby wyczyścić skore głowy z androgenów. Sprawdź tez tarczyce.
  • Odpowiedz