Wpis z mikrobloga

@kaaban: Mogę o coś zapytać? Skoro pensja minimalna powinna wystarczać na podstawowy poziom życia, to czemu w większości państw tak nie jest? To znaczy, że większość rządów świadomie nie pozwala swoim obywatelom żyć na poziomie, podwyższając pensję do odpowiedniego poziomu? Czemu w takim razie, nie zwiększymy pensji minimalnej do np 5000 brutto, przecież wtedy każdy polak żyłby na wysokim poziomie.

2. Dlaczego taki estoński, czy litewski rząd upadla własnych obywateli, pozwalając
@biesy: no i gdzie ten dodruk pustego pieniądza? Bo to co opisałeś nijak się ma do mojego komentarza.
Poza tym bawi mnie podejście gdzie ceny wszystkiego moga się zmieniać ale koszta pracy muszą zostać stałe bo inaczej jest koniec świata
@biesy: forsal, puls biznesu, business insider to media nastawione na produkowanie, nie ma się co obawiać słów, propagandy służącej odwracaniu uwagi od największych graczy na płacowym rynku. Z obiektywizmem nie mają wiele wspólnego, ale to nie dziwne, jak się siedzi w czyjejś kieszeni ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Ed: ale tu przynajmniej nie zauważają tej spirali, a piszesz, że wystąpi na pewno :DDD
@biesy:

Ergo: podwyżkę płacy minimalnej zjada inflacja.


To byłoby może sensowne, gdyby jedynym czynnikiem powodującym inflacje była płaca minimalna. Ale oprócz tego masz socjal, 13 i 14 oraz wakacje kredytowe. Zwiększenie płacy minimalnej sprawia, że socjal i tym podobne mają mniejszy udział w obiegu pieniędzy. Brak podwyższenia minimalnej daje odwrotny skutek. No, chyba że chcesz, aby większość obiegu pochodziła z socjalu i kredytów. Więc w przypadku Polski podwyższenie płacy minimalnej jest