Wpis z mikrobloga

@silentpl: kiedys montowalem talerz anteny satelitarnej stojac na drabinie. Sasiad przechodzil i smial sie, ze robie nie po angielsku bo do takiej pracy powinienem rusztowanie postawic( ͡° ͜ʖ ͡°)
@PiotrFr: tez kiedys jak remontowalem pokoj corki wpadlem przez sufit do salonu. Podobnie jak u Ciebie obylo sie bez zlaman. Porzadnie sie przytarlem i kilka dni mialem z glowy bo ruszyc sie nie moglem.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@PiotrFr: na wakacjach jak byłem w Polsce to sąsiad (młody lepek) spadł z rusztowania i tak połamał pięty ze strzaskaly kostki, był podpity to współpracownicy czekaliz wezwaniem karetki. Nastawiali mu to i raczej już nigdy nie będzie tak jak było bo ponoć nie poszło to tak jak trzeba. Z fartem
@PiotrFr: Wracaj do zdrowia!
Sam miałem operację usunięcia woreczka żółciowego we Francji. Od wykrycia do usunięcia minęły 4 dni które spędziłem w szpitalu w prywatnym pokoju z prysznicem i obserwacją całą dobę. Wiedziałem, że Francuska służba zdrowia jest dobra ale nie spodziewałem się, że aż tak.