Wpis z mikrobloga

A co jeśli Kreml rzeczywiście planuje kolejny atak na Kijów? Tym razem znacznie większymi siłami. Jeśli rzucą z Białorusi w kierunku Kijowa 250 tys. rezerwistów to ZSU będą mieć duży problem. Nawet jeśli będą to słabo wyposażone BGT, wiem że na wykopie jest beka z tych poborowych, ale takie zgrupowanie związałoby mnóstwo sił UKR.

#ukraina #wojna
Pobierz tomosano - A co jeśli Kreml rzeczywiście planuje kolejny atak na Kijów? Tym razem zna...
źródło: comment_1664392901MkTXBNINeuae96IqDzw6sM.jpg

Czy Rosja rzuci zmobilizowane jednostki na Kijów?

  • Tak 15.8% (78)
  • Nie 67.1% (331)
  • Tak, ale jeszcze nie teraz 17.0% (84)

Oddanych głosów: 493

  • 16
@tomosano: do pierwszej inwazji na Kijów przygotowywali się miesiącami. To by trzeba było przerzucić masywne siły z Donbasu/Chersonia, dużo większe i dużo lepiej wyposażone niż te w lutym bo i Ukraińcy są lepiej przygotowani. Takie ruchy byłoby od razu widać na zdjęciach satelitarnych. Poza tym nikt by nie rzucił rezerwistów do operacji, w której poległa profesjonalna armia. Ta zmobilizowana rezerwa ma pomóc rotować zmęczone siły na wschodzie/południu. Żadnej nowej ofensywy na
@tomosano: Bardzo chętnie zobaczyłbym kolejną ofensywę na Kijów. Atak na przygotowane pozycje, zaminowane i z ustawioną artylerią (tzn. gotowe punkty ustawienia i wykonane kalkulacje), z krótkimi liniami zaopatrzenia i do tego wykonany sprzętem z demobilu na który wystarczy zwykłe RPG albo i CKM.

To by była piękna rzeź łachmaniarzy z mobilizacji, która mogłaby złamać kacapską armię.

A gdyby się przyłączyła Białoruś to jeszcze jakiś bunt i marsz na Mińsk zamiast na
@tomosano: Nie udało się zdobyć Kijowa zawodowymi żołnierzami, którzy przygotowywali się do akcji miesiącami, ciężko by miało się udać teraz poborowymi. Tym bardziej, że Ukraina jest przygotowana do obrony znacznie lepiej niż w lutym i ma dużo więcej zabawek zachodnich. Poza tym wymagałoby to przerzucenia sił ze wschodu. który obecnie i tak nie ma wcale jakiejś olbrzymiej przewagi.