Wpis z mikrobloga

Zakończyłem oglądanie serialu #slowianie na #amazon i niestety ale muszę powiedzieć że jest średnio. O ile obejrzeć się da i to nawet nie najgorzej, ale te wymysły o rytuałach słowiańskich i całkowicie zbędne elementy magii niestety psują odbiór. Jak ktoś chce można sprawdzić, gorsze od wiedźmina od Netflixa nie jest, ale jak go pominiecie to wiele nie stracicie. Takie uczciwe 5/10, a gdyby nie wymienione wady to mogłoby być takie typowe 7/10, zmarnowany potencjał.

A i te polskie napisy, zlitujcie się... Jak można tak zepsuć tłumaczenie? Po co jakiś debil wymyślił zmieniać słowa jakie zostały wypowiedziane przy tak podobnych do siebie językach? Jedynie co to zaszkodził, bo tłumaczenie słowo w słowo zadziałałoby jednak lepiej, zwłaszcza że napisy w minimum jednym miejscu zmieniają sens sceny...