Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@derton778: kurde wszystkim, bez kitu. Na skuterze siedzisz jak na kiblubi jedyne co cie trzyma to ręce na kierownicy i to jak szorstkie jest siedzenie. Na moto siedzisz okrakiem i trzymasz motocykl nogami, więc ręce służa do kierowania, lepsze jest czucie pojazdu, balans itp. No, ale skuter jest wygodniejszy bo ma np schowek. Ja tam bym brał moto
  • Odpowiedz
@derton778: Czym się różni? W przypadku jakiegoś hardkorowego skutera to bardzo niczym ale porównanie Hondy cbr125 (1), Suzuki Burgmana (2) i Kymco Like 125 (3) wygląda tak:

Pozycja podczas przejazdu 1, 3, 2. W mieście chcesz czuć się pewnie. Czujesz że motocykl trzymasz kolanami, skuter typu kibel daje swobodę nóg a maxi skuter jednak jest wygodny ale w trasie.
Bezpieczeństwo w zakrętach: 1, 2, 3. Czujesz się pewnie na motocyklu,
  • Odpowiedz
@derton778: Jeździłem 125 z manualną skrzynią, mam 600, drugi raz kupiłbym na miasto kibel. Wygodniejsze.

Czy lepiej zrobić sobie kat. A i kupić jakąś 300?


@derton778: Zawsze. Ceny 125 p------o, więc chyba lepiej te kasę wpakować po prostu w A. Wtedy na jeden sezon możesz kupić maxi skuter 400-500, albo coś z manualną skrzynią, na początek takie 250.
  • Odpowiedz
@derton778: do miast i po za wygodniejszy jest skuter.
Ale kup sobie takiego Coma homologację L5e to są maxi skutery z dwoma kołami z przodu szerokość jak maxi skuterów. Pojemność i móc bez ograniczeń. Dużo łatwiej i bezpieczniej się nimi hamuje i jeździ po śliskim.
A to wszystko na kategorię B.
Np. peugeot MP3 Gilera metropolis itp. mają nawet 500 cm3 i 45 KM.
  • Odpowiedz
@derton778: Do miasta skuter o wiele lepszy.
-automat
-duża przestrzeń bagażowa. Jak dołożysz jeszcze kufer to już możesz pół domu spakować ( ͡° ͜ʖ ͡°)
-budowa skutera chroni w jakimś stopniu nogi od wiatru, jak dorzucisz wysoka szybę to masz jeszcze większy komfort
-125 ma jakieś 12 koni to rozpędza się całkiem przyzwoicie jak na
  • Odpowiedz
@rcktm: Jest jeszcze jeden problem. Nawet skutery z duzymi kolami maja kola znacznie mniejsze od motocykli. Na rownym jest spoko ale wystarczy wieksza koleina i bardzo latwo sie przez to w-----c. Mialem z 5 sezonow x-maxa i moge polecic ale moto daje 2 razy wieksza frajde z jazdy.
  • Odpowiedz
@hermes600: to racja. Jeździłem nmaxem i raz prawie się wywaliłem na koleinie. Ale jakość dróg jest coraz lepsza ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Mimo wszystko do miasta sprawniej skuterem i nie trzeba się z biegami męczyć w korkach
  • Odpowiedz