Wpis z mikrobloga

Stoję na dworcu żeby przekazać autobusem mundur dla kolegi (nic wyjątkowego zwykły tani komplet za 500 zł do założenia pod kurtkę) . Czekają tu ze mną kobiety i jakiś dziadek. Dzieci śpiewają Czerwoną Kalinę, a czasem hymn Ukrainy

Jeszcze z 15 lat temu pomyślałbym że to na pokaz, niepotrzebne jak koszulki z kotwicą u Sebixów a tu przechodzi do codzienności i nie pierwszy raz już spotykam się z taką sytuacją. Co za dziwne czasy. Człowiekowi trochę smutno, że dzieci widzą wojnę, walkę o niepodległość jako coś zwyczajnego. To już ich codzienność

#aryoconcent #wojna #ukraina
Pobierz
źródło: comment_1664094678yAR3zYM506OLZfqpvSDSTw.jpg
  • 22
@Aryo: ja wiem, że nagła sytuacja, ale żeby się nie okazało że akurat któryś rusek będzie miał noktowizor, bo te tanie mundury potrafią koszmarnie odbijać ir.