Wpis z mikrobloga

#linux #roklinuksa #pcmasterrace #webdev #frontend #programowanie
Dla mnie na Linuksie największy problem, to środowiska graficzne.
Nie ma wspólnych standardów, tylko każdy na swój strój. API nie jest w żaden sposób wspólne, nawet w obrębie jednego środowiska graficznego API jest ciągle zmieniane, przez co applety itp. przestają działać z aktualizacji na aktualizację.
Panuje pewien chaos.

Chciałbym, żeby twórcy KDE, GNOME i reszty stworzyli wspólną bazę standardów, żeby elementy jak applety i wszelkie biblioteki, mogły być stosowane w każdym środowisku bez przeszkód.

Coś jak wspólne standardy webowe, gdzie i Firefox, i Chrome, i Safari, obsługuje strony w ten sam sposób, a piszesz wszystko pod jeden wspólny standard.

W dalszej kolejności wyobrażam sobie, że ten wspólny standard jest obsługiwany poprzez WebGPU (z wymaganym standardem dostępności, nie jako bitmapa, i by był w devTools jak struktura HTML w Inspektorze), również w przeglądarkach - taki meta język znaczników, w stosunku do HTML, albo coś w rodzaju jak jest WASM, w stosunki do JS.

#chrome #firefox #mozilla #google #safari #apple
  • 20
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

na linuskie wystarzcajaco irtyujace jest ze ciagle cos nie dziala bluetooth, wifi inne p------y


@fat_american_kid: 15 lat temu może tak było. Przykład z wczoraj, wrzuciłem sobie dysk ssd do kieszeni usb, na tym dysku leży najnowsza Fedora. Bootowałem ten dysk na kilku komputerach: Dell 7280, Dell 5520, X1 Carbon 2nd, ThinkPad T480. Żadnych problemów z wifi, bluetooth, Firefox, vlc itd. działa jak należy.
  • Odpowiedz
tradycyjnie


@ujdzie: Wiem że żart, ale można oszukać system, i wziąć istniejące rozwiązanie, i dodać do niego brakujące elementy. :)
I właśnie chodzi o to, żeby się twórcy najpierw dogadali, że wybiorą sobie i będą wspierali ten standard, zamiast dotychczasowego rozwiązania.
Więc te pozostałe, dotychczasowe API byłby porzucone, tak jak do tej pory są porzucane przy kolejnych aktualizacjach. :D
Kluczem jest zgoda między twórcami, nie ma powstać nowy standard, według
  • Odpowiedz
@ujdzie: Algorytm prac:

1. zrobić wielkie porównanie istniejących rozwiązań (co i w jaki sposób obsługują poszczególne środowiska - KDE, GNOME, WEB)
* wypisać różnice
* wyodrębnić różnice, które nie są różnicą jakościową (nie posiadają żadnej dodatkowej możliwości, nie ze względu na specyfikę platformy, tylko te które robią dokładnie to samo, dokładnie tak samo wygodnie, ale "po swojemu")
I je "naprawić" (ustandaryzować) w pierwszej kolejności - przekonać devów tych środowisk, żeby dokonali korekty tych API (może z zachowaniem starej wersji dla kompatybilności, ale i tak zwykle porzucają więc i teraz mogą
  • Odpowiedz
@look997: Przecież różne przeglądarki różnie renderują. Firefox ma inny silnik niż reszta.

Co do gui to masz kilka bibliotek i środowisk graficznych. To jest trochę tak jakbys mówił, ze Windows i Mac OS nie maja wspólnego api. Nie będą mieli bo to inni deweloperzy i inne biblioteki. Masz QT albo GTK tak naprawdę…
  • Odpowiedz
@yggdrasil: No silnik inny, ale standard wspólny. No o to chodzi no. :D

Co do gui to masz kilka bibliotek i środowisk graficznych. To jest trochę tak jakbys mówił, ze Windows i Mac OS nie maja wspólnego api.


Ale ty prezentujesz te właśnie skostniałe myślenie. Właśnie chodzi o przełamanie tego. To się nie mieści w głowach, i dlatego to jest dobre. :P
Jakby Windows i MacOS dołączył, to bym się nie obraził, ale od czegoś
  • Odpowiedz
@look997: Dlaczego według Ciebie mam skostniałe myslenie? Jest wiele środowisk i tyle. Potęga open source, ze każdy może sobie napisać co chce. Tak naprawdę to chyba gnome wygrywa teraz, bo ubuntu.
  • Odpowiedz
@yggdrasil: W ramach Open sorce może napisać co chce, i standardy też są otwarte, chodzi o przekonanie się, że warto stosować standardy.

Są miejsca, gdzie jest pewne ujednolicenie, w jakimś stopniu obsługa okien jest podobna, częściowo na pewno themes są wspierane w sposó” uniwersalny. Ale jest szereg rzeczy, których jeszcze nie ma, o powinno się prace nad uzupełnieniem skoordynować. Tak jak to robią z Webem (niedawno powstał Alliance standardów internetowych,
  • Odpowiedz
@look997: ale ty programujesz, czy tak teoretycznie tylko?

Bo mi by się nie chciało za kasę pisać kolejnej warstwy kompatybilności w moich mało skomplikowanych aplikacjach webowych, a co dopiero poświęcać kilka lat życia na coś, co podniesie poziom skomplikowania już i tak skomplikowanej biblioteki, a główną nagrodą będzie niekończąca się lista zażaleń, że X nie działa, a działa na Y.

No ale to jest open source, więc nikt nie zabrania
  • Odpowiedz
@ujdzie: Ja web, ale mnie razi że gdzie indziej tak nie może być. :)
Ale coś tam na QT robiłem, i jakiś aplet na Cinnamon(bo używam Cinnamon).

Ja mógłbym ewentualnie listę porównawczą (o ile taka już nie istnieje). Bo żeby to forsować, to jednak musiałaby być zgoda i jakiś cel, jakaś zajawka. Jak widać, nie jest łatwo ją wywołać. :P
  • Odpowiedz
@look997: a rdzeń różnic wynika z podstawowych wartości względem wytwarzania oprogramowania i zaszłości historycznych.
GTK jest "C first".
Qt jest "C++ first".

Ja jestem bojówka #cpp (a ogólniej, to silnie typowanych języków kompilowalnych do kodu maszynowego, lubię RAII i podobny "defer", lubię fail-fast, lubię metaprogramowanie) i nie lubię #jezykc, więc konsekwentnie używam #kde :P
  • Odpowiedz
@look997: to przez model dowodzenia. W firmie jest autorytaryzm: jeśli komuś się nie podoba wspólna wizja to może się dostosować albo odejść. Nawet jak jednostka uzna, że jest źle to pieniądze to wynagradzają. Jak w open-source ktoś uzna, że coś mu się nie podoba to odchodzi i robi forka albo konkurencyjny projekt co zazwyczaj pogarsza w pewień sposób pierwotny projekt

Do tego w firmie jest szersza wizja: dba się o
  • Odpowiedz
@Saly: Z nodejs było tak, że zrobiono jako konkurencję io.js, i podobno nodejs się ugiął i zrobił te ulepszenia, który były w io.js.
Także się da. :)
  • Odpowiedz