Wpis z mikrobloga

Kurde, taka fajna znajomość musi się zakończyć.

Kiedyś grając na kurniku poznałem dziewczynę, bardzo ładna i inteligentna osoba. Wymieniliśmy się numerami gg, później zaproszenia, lajki na fejsie, wymiana numerami telefonów. Niestety znalazła sobie chłopaka, który jest strasznie o mnie zazdrosny. Co prawda ma go jakoś do mnie przekonać, ale wątpię, żeby jej się udało. Szkoda, naprawdę szkoda. Niby wpadliśmy w delikatne #frendzone ale mimo wszystko - dawno nie poznałem dziewczyny z którą tyle by mnie łączyło. Nie chce zrywać z Nią kontaktu ale niestety - siła wyższa ;) Dajcie jakieś zawieszone plusy na pocieszenie czy coś ;)

#tfwnogf #itaknikogotonieobchodzi #przegryw
  • 26
@Tomek72222: Nie martw się, mój kumpel też gdy kiedyś poznał dziewczynę na kurniku, to były gadki, szmatki, wymiana fotkami itp.. Przeszli już do etapu, gdy mieli się spotkać. Niestety dziewczyna cały czas znajdowała sobie coraz to nowe wymówki. A to chora babcia, a to coś tam. No, a później mój kumpel znalazł na photoblogu zdjęcia, które mu wysyłała- zupełnie dane osobowe. Tłumaczyła się niby, że się wstydziła itd. Wysłała mu niby
@George_Patton: Podobno go kocha, a nie chce żeby była nieszczęśliwa przezemnie.

@Nikumarekko: Skończyło się klasycznie. Nie odpisała mi na życzenia noworoczne. Dzisiaj ją złapałem na gadu i powiedziała mi jaka sprawa. Chwilę popisaliśmy jak kiedyś i poszła spać :) Mam nadzieję, że kontakt nie urwie się całkowicie.

@nasedo: W sumie mogłem. Nie chciałem mieć panny na odległość (dzieli nas jakieś 30 km czyli w sumie nie tak mocno daleko)
@George_Patton: Otóż to. Zbyt wolny. Chciałem ją lepiej poznać i dopiero coś podbijać. Nie chciałem zepsuć naszych stosunków, bo dziewczyna wydawała się wymarzona wręcz. Ale nauczony doświadczeniem, moje byłe które też były fajne później okazywały się niewarte zaczęcia znajomości (przynajmniej niektóre). Teraz żałuję. Ale może jeszcze kiedyś się uda - jak nie z Nią to z inną ;)