Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 108
Kiedy kupowałem suszarkę do ubrań nikt nie ostrzegł mnie przed jej największym minusem - ot tak, nagle zniknęły z mojego życia kłaczki z pępka.

Nie sądziłem, że będzie mi brakować tego momentu, kiedy wieczorem, przed prysznicem mogłem zobaczyć, jak dużo udało mi się dziś zebrać ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Miejcie świadomość, co tracicie, kupując suszarkę ( )

#przemysleniazdupy #gownowpis
aksal89 - Kiedy kupowałem suszarkę do ubrań nikt nie ostrzegł mnie przed jej najwięks...

źródło: comment_1663646189e5sQmTP5fqvXcSu9OyTloW.jpg

Pobierz
  • 17
via Wykop Mobilny (Android)
  • 13
@benkenobi1111: ja jestem w #!$%@? zadowolony, głównie dlatego, że nie zawala mi mieszkania rozkładana suszarka, bo nie mam na to miejsca. Jak poskładasz ubrania póki ciepłe to są w miarę ok, ja nie prasuję ich później (wiadomo - oprócz koszul itp). Jakbym miał np duży dom, czy mieszkanie, gdzie mógłbym rozwieszać pranie, to bym pewnie nie kupował, ale teraz jestem zadowolony z zakupu. A zimą pewnie będę jeszcze bardziej ( ͡
@aksal89 mnie ciągle dziwi ten filc na filtrze, skąd tego tyle? Tak samo dkjrzanie robotem, niby czysto a w pojemniku koc aż się robi¯_(ツ)_/¯ do suszarek są jeszcze fajne piłki z kolcami, przyspieszają niby suszenie.
@benkenobi1111: wszystko ma plusy i minusy. Ja kupiłem ze względu na to że mieszkam w starej kamienicy i miałem problem z wilgocią jak suszylem na takiej stojacej suszarce. Teraz mam z tym spokój. I nie wyobrażam sobie wrócić do rozkładania ubrań i czekania aż raczą wyschnąć.
A z minusów to zużywa to jednak prąd i dwa że ubrania, zwłaszcza słabej jakości potrafią się kurczyć. Tam jest jednak spora temperatura a nie
@Harry_Callahan: ja kupowałem zwykła bo jak przeliczyłem po jakim czasie mi się zwróci pompa ciepła to wyszło ładnych kilka lat, po prostu były dużo droższe a pompy ciepła podobno lubiły się psuć. Sam musisz policzyć co się teraz bardziej opłaca.