Wpis z mikrobloga

@daniel-trzeciak-16: nie wiem czy to można nazwać przełamaniem, czy ostatnim aktem ofensywy w obwodzie Charkowskim - zdobycie przyczółków na drugim brzegu rzeki Oskoł. Być może zostaną użyte w kolejnych ofensywach.
  • Odpowiedz
@rzeznikmax: Generalnie ta jest najszybciej aktualizowana, ale prawdą jest też, że zdarza się, że jej twórcy czasami zbyt pochopnie coś oznaczają. Np. /liveuamap.com bazuję wyłącznie na oficjalnych źródłach ze strony służb ukraińskich, ale też informacje trafiają tam na samym końcu.
  • Odpowiedz
@timeofthe: Jak zwykle pytanie rzeka.. Jeżeli to poważny atak z użyciem dużej (czyt. stosownej) ilości sił i środków to zapewne atak będzie prowadzony w kierunku Swatowe skąd wiedzie praktycznie cała logistyka dla obecnego frontu na wschód od Oskil i znów onucę będą się musieli wycofać tracąc mnóstwo terenu i praktycznie połowa obszaru Ługańskeigo zostanie wyzwolona. Możliwe też, żę nic więcej sie nie wydarzy, tak duży przyczółek jeszcze w oparciu o miasto
  • Odpowiedz
@daniel-trzeciak-16: czyli wygląda tak jakby wyzwalali po kolei obszary od luganska w stronę południowego wschodu i dalej. A walki w Chersoniu jak sądzę mają sprawić aby Rosjanie nie rzucili wszystkich sił na obronę swoich pozycji w Donbasie
  • Odpowiedz
@timeofthe: Z pewnością zwabienie na przyczółek Chersoński większości najlepszych onucowych oddziałów zdolnych jeszcze do prowadzenia ofensywy było taktycznym majstersztykiem. Ukraińcy zapewne będą chcieli ich tam wycieńczyć z powodu bardzo ograniczonych dostaw, to potrwa jednak kilka dobrych tygodni. Istnieją tez wady, niestety SZU również muszą utrzymywać tam duże zasoby, żeby nie zostać odrzuconym poza zasięg ostrzału przepraw na Dnieprze, bo wówczas cały misterny plan w .... i wyląduje.
  • Odpowiedz
@daniel-trzeciak-16: przełamanie będzie, jeśli Ukraińcy pójdą za ciosem. Pytanie, czy przez tę parę dni Rosjanie jakoś się okopali, przygotowali. A Ukr czas goni, nim przyjdą deszcze.
  • Odpowiedz