Wpis z mikrobloga

Zauważyłam jedną rzecz. Nowe wysokie mandaty i nowe wysokie punkty grzeją jedynie ludzi, którzy łamią przepisy. Normalnie jeżdżących ludzi, to totalnie nie obchodzi. No dobra, trzeba po prostu bardziej uważać, aby nie popełnić jakiegoś drogowego faux pas. Natomiast kwik totalny słychać od piratów drogowych. Tak tak, to zamach na wasze pieniądze. Więcej, na wasze punkty!

#!$%@? rząd chce, żebym płacił kasę za to, że stwarzam zagrożenie dla życia innych ludzi, bo mam nierówno pod sufitem i muszę #!$%@?ć. Chlip chlip, odbierają mi wolność, możliwość zabijania ludzi kilkutonową maszyną jest ograniczana!

A argument, że za spuszczanie ścieków, czy wyrzucanie śmieci do lasu, jest tylko 500 zł, to nie do mnie. Moim zdaniem, to kolejne mandaty, które trzeba podnieść do niebotycznych kwot, żeby Polaków nauczyć cywilizacji.

Don't change my mind.

#prawojazdy #mandat #polskiedrogi
  • 27
@cocieboli: A ja jestem zdania, że najpierw należy wziąć się za ograniczenia prędkości, ich idiotyczne zmiany i stawianie w bezcelowych miejsach. Ile razy na powiatowej trzeba hamować z 90 do 50 bo stoją dwie lepianki z gówna przy drodze albo jest przejście w szczerym polu na którym nikt poza dwiema zabami w ciągu doby nie przejdzie. Ile razy na powiatowej nagle jest ograniczenie do 40 bo ktoś postanowił narysować przejście między
@Madridista98: Ile razy na powiatowej trzeba hamować z 90 do 50 bo stoją dwie lepianki z gówna


No to co proponujesz, wyburzyć?
Tak to już jest, że w Polsce wsie powstawały przy głównej drodze. Kiedyś nie było takiego ruchu i tak zostało. Aut się zrobiło więcej, a rząd jest jaki jest.

@Madridista98: przejście w szczerym polu na którym nikt poza dwiema zabami w ciągu doby nie przejdzie


w sumie to
@cocieboli: Byłoby tak jak piszesz gdyby najpierw ogarnęli oznakowanie, #!$%@? same w sobie niebezpieczne przejścia dla pieszych, przestali srać na każdej nowej drodze zakazami wyprzedzania. A jak jest tak jak teraz, to ja np. się #!$%@? na to, bo widzę jak to wygląda. A oni na siłę chcą wprowadzać zasady jak z zachodu gdzie jest to poparte dobrą infrastuktura. Widzę że jest prosta droga i jest zakaz wyprzedzania, a chwilę później
@CREATE_USER: naprawdę bardzo mi przykro że podczas jazdy czasem musisz podnieść stopę z gazu ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zamiast dostosować jazdę do infrastruktury, to narzekasz jaka infra jest #!$%@?, nic z tym nie robisz i jeździsz tak jakby była dobra.
@TestoDepot: Tak można mówić o wszystkim. Przez wiele lat na wykopie czytałam, ze kary są za niskie, dlatego w Polsce na drogach są takie ekscesy. Jesteśmy w niechlubnej czołówce krajów europejskich jeśli chodzi o śmiertelność ofiar wypadków drogowych. Gdy kary podwyższono, nagle okazuje się, ze to zamach na nasze pieniądze. To jak karać wariatów drogowych?
@CREATE_USER: Powiem tak, mieszkałam za granicą i strefy z zakazem wyprzedania na prostej drodze ciągnące się setkami metrów czy kilometrami, to normalka. W Niemczech na autostradzie jak jest nagle znak 70, to wszyscy jadą 70 i nikt nie kontempluje, dlaczego ten znak tam postawili. Ja ogólnie nie kumam tego narzekania na znaki. Dla mnie to są właśnie wskazówki, jak jechać. Ale jak ktoś jest mądrzejszy od projektantów dróg, to co tu
@Madridista98: Ludzie mieszkający w polu gdzieś muszą przechodzić przez drogę. Zrobiono im przejście, żeby nie musieli codziennie grać w ruska ruletkę, tylko elegancko się przedostać na drugą stronę drogi. To tak ciężkie do pojęcia? I tak ciężko przyhamować?
@Madridista98: A i jeszcze piszesz, se łamanie przepisów wynikać frustracji. No to zalecam terapię, bo mnie wiele rzeczy frustruje w życie i nie popełniam przestępstw czy innych wykroczeń. Jest kolumna pojazdów, ktoś się wlecze, no trudno. Będę 10 minut później. Życie. Frustracja to normalna rzecz, ale jeśli nie potrafisz nas nią panować, to czas pomyśleć nad swoimi emocjami. Lepiej się żyje, jak się odpuści i bierze życie na chłodno. Polecam ten