Aktywne Wpisy
klatra_ +280
#rozdajo #bitcoin #kryptowaluty #ethereum
Nagrałam dzisiaj sporo więc oddam jednemu z plusujących 0.2 #eth
Losowanie jutro o 22:00
Nagrałam dzisiaj sporo więc oddam jednemu z plusujących 0.2 #eth
Losowanie jutro o 22:00
#ksiazki #dziecinstwo #czytajzwykopem #literatura #wspomnienia
Też tak mieliście, że jako dziecko czytaliście mnóstwo i zarywaliście nocki przed szkołą czytając swoje ulubione książki? Ja tak miałem z Harrym Potterem, Opowieściami z Narni, cykl o Pippi Pończoszance...
A teraz jako dorosły to dobrze jak się przeczyta jedną książkę w miesiąc...
Co się stało?
Rocznik 94 here.
Też tak mieliście, że jako dziecko czytaliście mnóstwo i zarywaliście nocki przed szkołą czytając swoje ulubione książki? Ja tak miałem z Harrym Potterem, Opowieściami z Narni, cykl o Pippi Pończoszance...
A teraz jako dorosły to dobrze jak się przeczyta jedną książkę w miesiąc...
Co się stało?
Rocznik 94 here.
Będąc dzieckiem pojechałem na wczasy do rodziny zamieszkującej niewielki blok w powiatowym mieście (mieli kablówkę).
Byłem młody, głupi i potężnie zafascynowany wszelkim robactwem, dodatkowo otrzymałem od mamy wyprawkę w wysokości 70 zł (z czego 30 zł przeznaczone było na jakiś tam kabel do AGD - reszta moja).
Pewnego dnia przechodząc obok kiosku zauważyłem na wystawce dość realne modele owadów - włosy stanęły mi dęba! wpadłem do środka i wybrałem niewielki plastikowy model Komara pospolitego (Culex pipiens) - 4 zł.
Czujna ciotka ostudziła moje zapędy jak tylko wyciągnąłem łapki po wspaniałego chrząszcza: Jelonka Rogacza (Lucanus cervus) wycenionego na niebagatelną wtedy kwotę 10 złotych polskich.
Cóż, tego dnia musiałem obejść się smakiem lecz dobrze zapamiętałem lokalizację tego wyjątkowego sklepiku.
Nazajutrz znów zaatakowałem, bogatszy o wiedzę, że "10 zł za malutką plastikową zabawkę to głupota", a zatem przygarnąłem model Muchy domowej (Musca domestica) - niewiele większy od komara - 6 zł.
Proszę, dziękuję, do widzenia, wieczorem Discovery, kakao i do spania.
Kolejny dzień: Żuk leśny (Anoplotrupes stercorosus) - 6 zł i zawsze budząca grozę na podwórku żółta Mrówka Faraona (Monomorium pharaonis) za 4 zł (w końcu nie jedna głupia zabawka a dwie!)
...i tak minął mi tydzień.
Siódmego, ostatniego, dnia byłem już posiadaczem całkiem pokaźnej kolekcji owadów: muchy, żuki i pająki - byłem kimś a rosnące z dnia na dzień ceny figurek nie wzbudzały moich podejrzeń.
Jako młody entomolog z dumą rozłożyłem wszystkie eksponaty na stole i przy śniadaniu zabawiałem siostrę i kuzynkę opowieściami o swojej plastikowej trzodzie.
W końcu jednak trzeba było spakować manatki i udać się na przystanek autobusowy celem powrotu do rodzimej wsi.
Po drodze oczywiście wstąpiłem, do wspomnianego kiosku.
Potężny Jelonek, prężył się tego dnia wdzięcznie na półce opatrzony pomarańczową naklejką z liczbą: 20.
Do domu wróciłem spełniony i szczęśliwy ( ͡º ͜ʖ͡º).
...ale bez pieniędzy, bo sprzedawca zapewne od razu poznał się na moim młodzieńczym zapale i niechybnie świadom był zawartości mojej kolorowej portmonetki kupionej tego samego roku na wiejskim odpuście.
Wiedział, że wrócę i wiedział, że potrzebuję jego towaru - w pogoni za szczęściem byłem jak narkoman a Janusz był moim dealerem.
No ale czego się nie robi...
Zapytacie co z kablem (zapewne od prodiża - nie pamiętam)?
-a no nie kupiłem, może i dobrze wyszło bo nie było lania a robaczki jeszcze przez długi czas cieszyły oko w szklanej gablotce.
Epilog:
Po jakimś czasie znów odwiedziłem tę robaczą mekkę, Jelonek znów był za dychę a reszta oscylowała w okolicach pięciu złociszy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Pojawiła się za to Modliszka zwyczajna (Mantis religiosa) za 10 zł (pewnie znów czyhała razem z Januszem, na kolejnego przepełnionego entuzjazmem dzieciaka), ale wiedząc już, że rynek jest bardzo niestabilny, za dychę to żal było nie kupić więc i ona trafiła do mojej kolekcji. (ʘ‿ʘ)
Dziękuję za uwagę
_Do podzielenia się z Wami moją opowieścią natchnął mnie wpis kolegi @TheTostu: https://www.wykop.pl/wpis/67738011/mirki-nie-uwierzycie-prowadze-maly-sklep-osiedlowy/_
Nostalgłę za latami 90'tymi, dziękuję, Mireczku, trzymaj się w zdrowiu i niech ci Pambuk błogosławi.
Niestety moja kolekcja na przestrzeni lat gdzieś przepadła (ꖘ‸ꖘ)
ale to co załączyłem jest całkiem podobne (w przypadku muchy i mrówki) modliszka i pająki były ładniejsze.
miałem ptaszniki więc kolekcja wylinek by się znalazła + kilka suchych motyli.
Ale dzięki mnie jeden ziomek, którego zainspirowałem na podwórku, skończył biologię na zagranicznej uczelni ( ͡° ͜ʖ ͡°)
A robaczki cenię sobie do tej pory.