Wpis z mikrobloga

jak przeleci 2km to drut się kończy, a rakieta leci w losowym kierunku


@Gorion103: trochę to głupie, a nie mogłoby jakoś zbierać danych w jakim kierunku były ustawiane poprawki z naciskiem na te ostatnie i po prostu jakoś uśredniając kontynuować lot z poprawkami w tym kierunku? Oczywiście jakieś zabezpieczenie przed bumerangiem czy zbyt długim lotem itp. ale chyba lepiej tak niż ten random xD
@rzaden_problem: "ciota" jest głupia, to system sprzed 50 lat. Z założenia ten system ma być tani, a operator nie powinien strzelać powyżej zasięgu (wyrzutnia mu pokazuje dystans). Nowsze ststemy miały po 4 km kabla, a dłuższy i tak nie ma sensu, bo żeby trafic to trzeba mieć cel cały czas w zasięgu wzroku.

Nie ma szans by z uśredniania wyszło coś sensownego, zobacz jak nią miota, a wystarczy zboczyć z kursu
czemu to jest na drucie?


@zjadacz_Cebuli: @kiedro: bo jest to tanie i bardzo skuteczne rozwiązanie. W wojnie w Syrii właściwie tylko tak strzelano w czołgi xD Głównie z Amerykańskich TOWów. Poza tym to zimno-wojenne rozwiązanie, budowa rakiet które by były sterowane bezprzewodowo to za drogo jak na skalę tamtego konfliktu xD

Zresztą nawet teraz chyba Bradleye amerykańskie mają rakiety na drucie (a przynajmniej takich jeszcze używano podczas wojny w Iraku)
rakiety kierowane radiowo zajmują częstotliwości, dlatego w razie ww3 potrzebne były pociski na kablu aby nie zakłócały się wzajemnie ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@hphp123: Nie no teraz są szmery bajery, rakiety na GPS, na laser na #!$%@? muje xD Jak jesteś Ameryką z nieskończonym budżetem to możesz sobie na to pozwolić, reszta krajów będzie leciała na kablu xD