Wpis z mikrobloga

Mireczki, postój z postępami spowodowany jest oczekiwaniem za stolarką okienną. Póki nie będzie okien i drzwi, hydraulik nie będzie kontynuował prac, w międzyczasie dłubiemy z kumplem prąd, ukończyliśmy go w 80%, do końca września będzie stolarka, drzwi wejściowe i sieć elektro/medialna gotowa.

Pytanie:

w całym domu jest przekrój powierzchni ścian. Od gołej cegły, gołych kanoldów, pokaleczonego tynku, gotowych gładzi, pomalowanych starych ścian, gładzi położonych na ileś warstw farby itp... Jak to w starym domu, ściany są pofalowane, krzywe a linii prostej w narożniku próżno szukać. Chciałem to wszystko skuć jednak majster mi odradził, że głupota, że tynki zdrowe i bez sensu robić sobie roboty i kosztów. Zacząłem w jednym pomieszczeniu kuć i od podłogi gdzie wcześniej zaciągnęło wilgocią tynki skułem, reszta trzyma się bardzo mocno i dziobanie w tym to katorga. To samo z farbami/gładziami - trzymają mega solidnie i próba zeskrobania tego z powierzchni domu 100m2 to będzie kupa roboty. Pytanie - co zrobić - czy to co się dobrze trzyma (tynki, gładzie, farby itp.) zostawić czy trzeba definitywnie zeskrobywać? Majster mówi, że mi wyrówna te ściany - tu pytanie czy myślicie, że faktycznie da rade to ogarnąć? Chłop mega solidny i dokładny, mówił coś o "siateczce" - co sądzicie?

#remont #remontujzwykopem #warmianskachata #pytanie #budowadomu
Pobierz Podlaski_warmianin - Mireczki, postój z postępami spowodowany jest oczekiwaniem za st...
źródło: comment_1663013495O0o4zQHN8C1FDGxXyDvNFf.jpg
  • 10
@Podlaski_warmianin ja nigdy chyba nie zrozumiem tego uwielbienia dla idealnie równych ścian. Widziałam kupę fajnych mieszkań z nierównymi i uważam, że to dodaje charakteru. Nie wyrówna ci tego tak samo jak gdyby przykręcił karton gips. Ja tam bym tylko zeskrobała farbę do tynków, wygładziła co się da i gruntowala, malowała itd. Nie skrobała bum tynków jak dobre.