Wpis z mikrobloga

@multypa Myślisz, że miałoby to znaczenie? Na logikę: jeśli kogoś pobiję to żadnego sądu nie przekona stwierdzenie, że to nie było pobicie, a lekcja wychowawcza ( ͡º ͜ʖ͡º)
Choć tak mi tylko mój chłopski rozum podpowiada :)
Nie daje mi spokoju jedna rzecz... czym do cholery różni się ta operacja specjalna od wojny?


@Premislaus1987: pamiętasz filmiki z pierwszych dni po napaści? Jak mieszkańcy wiosek zatrzymywali kolumny rosyjskie i się z nimi kłócili? To było możliwe, bo Rosjanie byli przekonani, że idą wyzwalać Ukraińców od nazistów i że ludność będzie ich witac kwiatami. Dlatego operacja, nie wojna. Na wojnie to by ich z odległości rozwalili...