Wpis z mikrobloga

@wez_idz_sobie: nie powinno byc tylko 15 na pierwszej wizycie. ja płaciłem 150 prywatnie (ale to z 6 lat temu) i gadałem na pierwszej ponad 30 minut. nie wypraszał, nie przerywał tylko słuchał i pytał.
  • Odpowiedz
@wez_idz_sobie: a to nie wiem, ten gdzie chodziłem wcale na godzinę nie rejestrował tylko przychodziłeś i tyle. w poczekalni byli ludzie, czasem faktycznie można było posiedzieć 2h bo długo trzymał ludzi
  • Odpowiedz
@marecki22: Jak dla mnie sam fakt funkcjonowania recept jest bezcelowy, bo zabić się można dosłownie wszystkim co idzie bez problemu kupić w sklepie ¯\_(ツ)_/¯. W zasadzie równie dobrze mirki na wykopie mogłyby sporządzić listę SSRI co brali i im pomagały i ktoś by sobie z tego korzystał, psychiatra i tak losowo przepisuje tabletki i ma wywalone czy coś ci się stanie i jedynie zmienia co jakiś czas xD.
  • Odpowiedz
@Kamilo67: Byłoby bardziej obiektywnie pod względem informowania o możliwych skutkach ubocznych. Jak ktoś zrobiłby sobie krzywdę to mógłby winić tylko siebie za słaby research.

Z ketaminą pewnie też będzie tak, że więcej kluczowych informacji uzyskasz na Hyperrealu niż od lekarza. Proponowany przez psychiatrię sposób dawkowania Ketaminy nazwano by tam ostrym ćpaniem i próbą uszkodzenia sobie mózgu. Sąd jakby się dowiedział to skierowałby na przymusowe leczenie od uzależnień. Ale teraz ketamina do
  • Odpowiedz