Wpis z mikrobloga

Witajcie wykopki. Czy wiecie co zrobić w przypadku jak gmina przekształciła bez wiedzy mieszkańców las na teren zabudowy mieszkaniowej? Od dziesiątek lat rodziny w mojej gminie, w tym moja, żyją na przeciwko starego lasu liściastego (głównie topole). W tym roku gmina nagle zmieniła MPZP z terenu leśnego na teren zabudowy jednorodzinnej, co jest naprawdę przerazajace i skandaliczne, bo terenów zabudowy jednorodzinnej naprawdę jest wiele ale jak widać to nie wystarczy. Czy jako mieszkancy gminy mamy jakąś moc sprawcza? Naprawdę na samą myśl o wycięciu tego lasu płakać się chce, bo w zimie żyły tam sarny, w lato dawał chłód i niska temperaturę pobliskim domom a do tego w czasie ostatnich powodzi ladnie zatrzymywał wodę.
#las #pytanie #nieruchomosci #prawo #mpzp #budowa
  • 10
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@RussianBoi2: Skoro plan się zmienił to były wykładane plany i cały proces trwał pewnie kilka lat. Czemu wtedy nic nie robiłeś? Idźcie do prawnika, który sprawdzi czy proces zmiany MPZP przebiegł zgodnie z planem.

Las z topolami mającymi 100 lat to rzadkość, bo to mało trwałe drzewa. Tak więc ściemniasz albo masz wyjątkowe okazy.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@RussianBoi2: Teraz plan został uchwalony, ale kiedy ropoczęła się nad nim praca? To nie jest hop-siup miesiąc i klepnięcie przez radę. Musiało być publiczne wyłożenie planu i zbieranie opinii.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@RussianBoi2: Nie odpowiem na to pytanie. Rozmawiałem ostatnio z urzędnikiem (kolega, więc w pełni mu ufam) o tym ile trwa zmiana MPZP i wg niego minimum rok jeśli nie ma uwag od zainteresowanych. Jak są to trzeba liczyć się z kilkoma latami. Do tego jest to proces bardzo drogi i w 100 % płaci gmina.

Nie wiem jak wygląda sposób informowania o pracach i czy ktoś z automatu jest o tym