Wpis z mikrobloga

nosz #!$%@?, wypowiedzenie w firmie do końca października, wróciłem z miesięcznego urlopu, a nic się nie zmieniło.
współpracownik z zespołu się #!$%@?ł, dzisiaj wszyscy uderzają do mnie o pomoc i wyjaśnienia, bo deadliny przekroczone i nic przez miesiąc nie zostało zrobione, mimo że wszystko wyjaśniłem przed urlopem.

wypowiedzenie głównie z tego powodu, wszystko na mojej głowie a pozostali tylko minimalizm.
da się jakoś ogarnąć zwolnienie na wypalenie zawodowe albo coś? ktoś przechodził to na wypowiedzeniu? czy mam po urlopie #!$%@?ć na 200% podczas wypowiedzenia bo ktoś coś olał?
#l4 #zwolnienielekarskie #pracbaza
  • 16
@Maakyma: Mam to samo, choć mi zostało 2 tyg do końca umowy wliczając w to urlop.

Na Twoim miejscu brałbym L4. Stres i frustracja i być może rodząca się depresja to wwystarczający powód, żeby uderzyć z tym do psychiatry z prośbą o L4
@Maakyma Chłopie, jesteś na wypowiedzeniu i dopiero co wróciłeś z urlopu. Czym ty się przejmujesz? Nie rób nadgodzin, nie #!$%@? i daj z siebie tylko tyle ile wymaga przyzwoitość. Co ci zrobią? Zwolnią cie?
Jak ktoś przychodzi po pomoc i wyjaśnienia skieruj ich na drzewo i przekieruj do osoby która ma przejąć twoje obowiązki mówiąc że już go przeszkoliłeś i to on powinien teraz tym zajmować. Masz dobry argument że niedługo odchodzisz
@Maakyma:

nic przez miesiąc nie zostało zrobione


Jak nie jesteś ich przełożonym to skąd masz te dane? Może zmieniły się priorytety jak nie patrzyłeś.

wszystko wyjaśniłem przed urlopem


Jako osoba, która wdraża w życie różne "pomysły" spodziewam się że "wszystko wyjaśniłem" może wyglądać tak jak pic-rel ( ͡° ͜ʖ ͡°)

ps. może czas przejść na tryb "nie mój cyrk, nie moje małpy" ( ͡º ͜ʖ
PaaD - @Maakyma: 

 nic przez miesiąc nie zostało zrobione


Jak nie jesteś ich p...

źródło: comment_1662367443rbw67oJaCEGZMbTAjWASIG.jpg

Pobierz
da się jakoś ogarnąć zwolnienie na wypalenie zawodowe albo coś? ktoś przechodził to na wypowiedzeniu? czy mam po urlopie #!$%@?ć na 200% podczas wypowiedzenia bo ktoś coś olał?


@Maakyma: Da się. Idziesz do lekarza, mówisz się jesteś wypalony. Masz ataki paniki np czy coś i załatwione.