Wpis z mikrobloga

@fanmarcinamillera: Ludzie, wy oceniacie wojnę po pół roku, gdzie nawet lend lease jeszcze nie wszedł a dodatkowe jednostki wciąż się szkolą z dwóch stron. Ukraina jak najbardziej ma ludzi na odbicie tego terenu przy obecnych rosyjskich siłach, nie ma natomiast sprzętu.

Na tej wojnie jeszcze bardzo dużo się może stać zarówno dobrego jak i złego dla Ukrainy. Istnieje scenariusz, że Rosja ugrzęźnie i straty zarówno gospodarcze jak i w ludziach spowodują
@fanmarcinamillera: Nie musisz mieć dużo woja jeżeli Rasija się po prostu wycofa (np. pojawi się drugi front gdzieś indziej - np. w byłych republikach albo Chiny/Stany). To będzie konflikt kilkuletni najprawdopodobniej (już jest przecież - nie zapominajmy o tym) Poparcie społeczne jest w #!$%@? #!$%@? (żyjąc na zachodzie w zasadzie w co 5-10 domu widać symbole ukraińskie). Może się udać.
@timeofthe: spokojnie, ja tego w żaden sposób nie oceniam. Jeżeli w Polsce wschodniej trwałaby wojna, to wrocławianie i poznaniacy też pewnie w części mieliby to gdzieś.
W mojej opinii Rosja nie odda zagarniętych wschodnich terenów Ukrainy, ale na pewno nie dlatego, że Ukraińcom brakuje ludzi. Bo nie brakuje, tylko nikt, kto ma kasę nie będzie poświęcał życia. Wystarczy zainwestować w Polsce. Dzieci się przywyczają i będzie git ;)