Wpis z mikrobloga

Podobno (czyli wg. spadkowiczów) przy stopach 4-5% nikt nie będzie brać kredytów, bo muszą być znowu na 0,5% żeby brali... Oh wait... xD

Co ciekawe udział złotówkowych w tym okresie w żadnym momencie nie spadł poniżej 30%. Czyli co najmniej co trzecia osoba mimo wszystko brała krechę w złotówce. Nawet przy tak masakrycznych stopach.

#nieruchomosci #mieszkaniedeweloperskie #kredythipoteczny #stopyprocentowe
pastaowujkufoliarzu - Podobno (czyli wg. spadkowiczów) przy stopach 4-5% nikt nie będ...

źródło: comment_1662152860148r1HOmIJkr5zcbAYzx44.jpg

Pobierz
  • 21
  • Odpowiedz
@pastaowujkufoliarzu A wiesz że są osoby biorące kredyt hipoteczny niekoniecznie na 80-90% wartości?
Są to np właściciele nieruchomości mniejszych po sprzedaniu których kupują większe. Wtedy biorą kredyt na 15-30% wartości nieruchomości.
  • Odpowiedz
@pastaowujkufoliarzu: Mijasz się z prawdą: "W roku 2008 około 77% mieszkaniowych kredytów hipotecznych udzielana
była w naszym kraju w walutach obcych, w tym głównie we franku szwajcarskim."

Swoją drogą, między 2005 a 2008 ceny nieruchomości rosły razem ze stopami, a potem razem z nimi spadały. Takie to były czasy.

BTW, twój wykresik pokazuje RRSO, WIBOR3M w 2008 był poniżej 7%.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@rzzz: przecież to manipulant. Zapomniało mu się dodać, że większości tych wziętych wtedy kredytów to w CHF :), gdzie stopy były dużo niższe :)
  • Odpowiedz
@rzzz: "udział złotówkowych w tym okresie w żadnym momencie nie spadł poniżej 30%"

Moje dane pochodzą z raportu NBP - patrz niżej.

Swoją drogą, między 2005 a 2008 ceny nieruchomości rosły razem ze stopami, a potem razem z nimi spadały. Takie to były czasy.


Co spadało to spadało, rozpiętość pomiędzy lepszymi a gorszymi dzielnicami Warszawy sięgnęła wtedy 10k. To, że nabudowano więcej tańszych lokali na peryferiach nie jest równoznaczne z
pastaowujkufoliarzu - @rzzz: "udział złotówkowych w tym okresie w żadnym momencie nie...

źródło: comment_166215606386dyMRvYcKp0eOupSUclFd.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@pastibox odpowiesz kiedyś kiedy osoba która Cię słuchając czeka na spadki zamiast brać kredyt na niskich stopkach i potem przechodząc na stałe będzie mogła kupić opłacalnie mieszkanie? Weź pod uwagę wakacje kredytowe ¯_(ツ)_/¯ szybko raczej nie bo nawet jeśli mieszkania stanieją to stopy nie będą już tak niskie jak gdy mówiłeś że będą spadki. Gdy mnie się pytałeś zarzucales mi brak jak a sam je posiadasz? XD

Czyli dobrze rozumiem że
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@pastibox: kiedy będą mieszkania znowu po 7000 zł za m2 w Warszawie? Albo w takim Ursusie czy Białołęce po niecałe 6000 zł? Ja zacząłem przeglądać ogłoszenia w Pruszkowie czy Ożarowie i to jest jakiś dramat.. będą spadki? Chyba z 14 000 zł za m2 na 11 000 m2 czyli w du..e będzie można sobie wsadzić takie spadki..
  • Odpowiedz
@pastaowujkufoliarzu: pozwole sobie wtracic swoje 3 grosze. Owszem ludzie brali kredyty przy wyzszych stopach. Swoje pierwsze mieszkanie(juz dawno splacone ) wzialem w 2009r jak stopa byla
4,25. Tylko ze wtedy za 53m na Bemowie(w okolicy Wola Park) zaplacilem 340k. Swojej kasy mielismy 140k. Czyli wiesz 200k kreski to rata jest nieodczuwalna dla ogarnietych ludzi.
Obecnie wg wyceny to mieszkanie warte jest ponad 2 razy tyle. Czyli tacy mlodzi ludzie na
  • Odpowiedz
@pastaowujkufoliarzu: Udział złotowych spadł poniżej 30%, moje dane pochodzą z ZBP (tabelka niżej), zobacz sobie raporty AMRON-SARFiN z tamtych lat, bez CHF nie było by tak gwałtownych wzrostów w 2007 i 2008.

@"rozpiętość pomiędzy lepszymi a gorszymi dzielnicami Warszawy sięgnęła wtedy 10k."
W 2008? Chyba pomiędzy najdroższym a najtańszym lokalem w mieście, a nie między "dzielnicami". Pokaż dane.
rzzz - @pastaowujkufoliarzu: Udział złotowych spadł poniżej 30%, moje dane pochodzą z...

źródło: comment_1662196000oGrfjtjnqAzGTMbP38Br9Z.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@borjaki: weź pod uwagę tez jaka była sytuacja młodych ludzi po studiach w 2009 i teraz. Wtedy większość przez pierwsze lata dostawała umowy smieciowki i były kompletnie inne stawki. Ciężko było uzbierać wkład własny bez wyjazdu za granicę.
  • Odpowiedz
zobacz sobie raporty AMRON-SARFiN z tamtych lat,


@rzzz: Ale na co chcesz się licytowac - kto ma lepsze dane? Wziąłem tabelkę z raportu NBP. Masz inne cyferki, fajnie, ale nie nazywaj mnie manipulatorem ani kłamcą, bo z dupy sobie tego nie wyjąłem. Nie wierzysz? To sprawdż sam z raportem NBP i nie oskarżaj o bzdury.

bez CHF nie było by tak gwałtownych wzrostów w 2007 i
pastaowujkufoliarzu - > zobacz sobie raporty AMRON-SARFiN z tamtych lat,

@rzzz: Al...

źródło: comment_1662200698nbONRBAQ4F2IuNScmLktHH.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@kepinsky: dzisiaj za to uzbierają jak połowa dochodu jak nie więcej idzie na wynajem i ledwo starcza na wszystko.. można bez wkładu własnego, ale to jakaś abstrakcja przy tych cenach.
  • Odpowiedz