Wpis z mikrobloga

z takich śmiesznych historii to chłopa dwa razy w życiu na tyle przycisnęła desperacja i osamotnienie że założył na chwilę konto na chadfinderze

pierwszy raz na wiosnę 2k17 i chociaż niby wiedział mniej więcej na czym to polega to i tak przeżył szok konsternację i skonfundowanie
w sensie na samiuteńkim początku miał takie

no ok jest czyjś profil ale co ja mam teraz niby zrobić - ocenić na podstawie samych zdjęć czy chcę kogoś zaakceptować czy skreślić? wtf to jest takie gurwa CHOLERNIE płytkie nie umiem tak

chłop był wtedy taki serio autystycznie naiwny i nie chciał nikogo oceniać po pozorach
w sensie nawet nie mówi o selekcjonowaniu na podstawie atrakcyjności fizycznej bo to już wgl abstrakcja tylko np jeśli jakaś wyglądała trochę karyńsko to i tak gnębiły go myśli a może to tylko pozory i jest spoko fajną osobą i autentycznie nie wiedział na podstawie czego właściwie ma dawać dislike poza jakimiś skrajnymi przypadkami
ale komuś musiał bo niby pinder nie lubi lajkowania wszystkiego
więc za kryterium obrał powiązania z kierunkami typu ekonomia/finanse/prawo/marketing bo mu się źle kojarzyły xd
nie musi chyba wspominać że już samo zbieranie par szło mu dramatycznie dx ;/
przez miesiąc wpadło całe kilkadziesiąt z czego do kilku spróbował zagadać i wyszła z tego jedna niezbyt długa rozmowa, jedna w miarę długa zwieńczona ustawką na następny dzień która skończyła się tym że już wychodząc z metra dostał nagle smsa że sory ale akurat trafiłam do szpitala xd plus z taką smutną alternatywką przeszedł szybko na pejsa i mieli niby się spotkać jak będzie w wawie i przez trochę kolejnych dni wysyłali sobie memy ale kontakt dość szybko wygasł
no i jedna nawet sama zagadała ale rozmowa bardzo szybko się urwała
a potem znalazł se babę w innym miejscu i #!$%@?ł to gówno w cholerę
a no i jeszcze wyp0pki lubią czasem pisać że tam przesiaduje jakiś inny gatunek bab - chłop widział tam trochę znajomych twarzy w tym kilka szarych myszek z wydziału o których może spokojnie stwierdzić że raczej należą do górnych kilku % populacji pod względem intelektualnym xd tyle z n0rmickiego #!$%@?

a drugi raz w grudniu 2k20 czuł baaaaardzo źle i chciał po prostu z kimś pogadać bo w sukces jakikolwiek nawet nie wierzył xd ;/
i se założył konto któregoś wieczoru na szybko bez zbytniego pomyślunku (o tym za chwilę)
tzn ogólnie to dość podobne co poprzednio z tym że tym razem bał się dawać swojego ryja (poprzednio miał ale nie jako główne foto)
i tu jakaś magia zaszła bo tuż po stworzeniu, zanim jeszcze wgl zdążył dodać opis, już kilka lajków wpadło w tym jeden superlajk o.O (o tym za chwilę)
i ogólnie match-ratio miał tak z 10x lepsze i przez dwa dni zebrał więcej par niż poprzednio przez dwa tygodnie xd
wniosek? przede wszystkim nie pokazywać swojej #!$%@? mordy ._.
no ale wsm to tym razem też opis dał niby dość podobny ale jednak troszkę mniej krindżowy - przede wszystkim wyciął nazywanie samego sb miły wrażliwy lojalny brrrrrrr ;///
no i był duuuużo bardziej selektywny - tym razem już oceniał po pozorach i wszelkie dynamiczne julki podróżniczki instamodelki bananiary koźmińskie czy inne imprezowiczki out - w prawo tylko takie sprawiające chociaż iluzoryczne wrażenie że cokolwiek nas łączy i mielibyśmy jakiekolwiek szanse się porozumieć
wracając do tej od superlajka - bardzo możliwe że dała go przez przypadek bo jej profil wyglądał na dość świeży xd (przez tę dobę od sparowania zdążyła dodać kilka zdjęć)
ale z zebranych przez ten czas par to właśnie on wydawał się jednocześnie najsensowniejszy xd
więc pierwszą próbę zagadania chłop skierował właśnie w jej stronę
i poszło dobrze i sobie popisali miło i nie zniechęciło jej nawet to że chłop przyznał się do bycia lękliwą #!$%@?ą
następnego dnia sama zagadała i tu właśnie wracamy do tego że założył na szybko bez zbytniego pomyślunku
mianowicie chciał się głównie rozejrzeć zachowując przy tym max anonimowości więc wpisał se imię z dupy i odmłodził o rok i nie padumał co w przypadku gdyby przy tym rozglądaniu się nawiązał jakąś sensowną rozmowę rokującą
a jak już nawiązał i zaczął dumać to uświadomił sobie że no wsm to dość słabo dziwnie i podejrzanie to wygląda
a nawet nie dość tylko baaaaaaaardzo
ale straaaaaasznie dziwnie czuł jak zwracała się do niego imieniem obcym (co właśnie zrobiła przy tym zagadaniu kolejnego dnia) i ogólnie uznał że im szybciej tym lepiej - napisał więc małą ścianę tekstu próbując wytłumaczyć sytuację ale spełniły się najgorsze chłopskie obawy i odebrała to delikatnie mówiąc źle
chwilę jeszcze pogadali i chłop w sumie nie wie do końca czy głównym powodem był sam fakt oszustwa czy może prawdziwe personalia chłopskie - bo z tego co zrozumiał to (bardzo) źle jej się kojarzą - i czy gdyby podał je przy rejestracji to wgl by doszło do sparowania i tej rozmowy
w każdym razie popadł po tym stan typu dlaczego ja ZAWSZE muszę coś #!$%@?ć coś #!$%@?ć coś #!$%@?ć jakoś się skompromitować i wyjść na total creepa ja #!$%@?ę no #!$%@? mać dlaczego dlaczego dlaczego dlaczego DLACZEGO na kolejnych ileś dni
no i pindera ofc #!$%@?ł zaraz po tym jak zrealizował że nie da się zmienić personaliów
no i to tyle wsm

#tinder #podrywajzwykopem ##!$%@? #fobiaspoleczna #samotnosc #rozwojosobistyznormikami #blackpill #przegryw #gownowpis #oswiadczeniezdupy #przemysleniazdupy #takaprawda #niecoolstory ##!$%@? #chodtokowypamientniczek #scianatekstu
  • 8