Wpis z mikrobloga

Dostałam od psychiatry skierowanie na psychoterapię. Mam stwierdzone zaburzenia lękowe uogólnione, biorę od ponad pół roku escitalopram 10mg i objawy zniknęły. Na ostatniej wizycie kontrolnej psychiatra dal mi skierowanie do psychologa, bo jak stwierdził, terapia mogłaby pomóc w uniknięciu powrotu objawów po odstawieniu leków, które jest planowane na styczeń 2023. No więc dzisiaj byłam u psychologa, na nfz, zadał mi kilka pytań, m.in. o dzieciństwo, relacje z rodzicami, rodzeństwem, moją pracę, męża itd. Po rozmowie stwierdził, że wszystko jest ok, jak leki działają to ok i on nie ma tutaj nic do roboty. Myślicie, że to normalne i faktycznie powinnam sobie odpuścić psychologa, czy iść do innego?
#psychiatria #psychologia #psychoterapia #psycholog #medycyna #zaburzenialekowe
  • 6
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Asia__92: Iść do innego. Co prawda znajdą się tacy, którzy powiedzą, że prywatny psycholog naciąga Cię na leczenie i przedłuża specjalnie, ja sama natknęłam się na straszną psycholożkę. Poszukaj osoby, która się doszkala i rozwija. Z jakiegoś powodu te lęki się pojawiły, więc warto zacząć nad tym pracować.
@Asia__92: Osobiście mam złe doświadczania odnośnie badania mojego stanu psychicznego. W trakcie rozmowy czułem się trochę tak, jakby oni najlepiej wiedzieli, co będzie dla mnie najlepsze. Podczas gdy próbowałem skierować rozmowę na mój bieżący problem, oni usilnie wracali do tych swoich standardowych pytań. Ostatecznie wyszło tak, że na wypisie z terapii napisali, że podczas przyjęcia miałem "nastrój w normie", choć w rzeczywistości miałem najgorszy życiu. To trochę tak, jakby pomylić raka
@srednibrat a robili Ci testy czy tylko zadali kilka pytań? Bo jest ogromna różnica gdy człowiek robi testy, a przed i po nich ma jeszcze rozmowę. Są nawet specjalne testy mierzące stan depresyjnosci, który się uszczegolawia zestawem pytań na żywo.