Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mam ogromne problemy w relacjach damsko-męskich. Moi rodzice, a w szczególności matka, byli bardzo surowi pod względem wychowania, szczególnie w trakcie dorastania. Zaczęli traktować mnie gorzej w momencie, gdy zacząłem dorastać. W tamtym czasie nienawidziłem swojego ciała i oznak dorastania. Tak bardzo chciałem wrócić do dzieciństwa, żeby znowu traktowali mnie jak dawniej. Jednak najgorsze było kontrolowanie. Sprawdzanie telefonu, komputera. Jakieś blokady rodzicielskie na urządzeniach. Wmawianie, że cielesność jest zła. Największa awantura była, gdy matka przyłapała mnie na masturbacji. Nie dość, że było to dla mnie upokarzające to jeszcze zrobiła mi awanturę jakbym popełnił jakieś przestępstwo. Oczywiście w takich warunkach życie towarzyskie leżało. Nie mogłem się z nikim spotykać. Spytacie jak to znosiłem? W innych aspektach moi rodzice traktowali mnie dobrze, nie brakowało mi niczego.

Niestety jako dorosła osoba, mieszkając z dala od rodziców, nadal mam wewnętrzne opory przez zbliżeniami. Nie potrafię wytrzymać w związku, gdy kobieta dobrze mnie traktuje. Oczywiście chcę kochać i być kochany, marzę o ciepłym domu, kochającej kobiecie. Problem w tym, że kiedy taką spotkam, czegoś mi brakuje. Pójdę do takiej, która traktuje mnie źle. Nie potrafię z tego wyjść. Z ciałem też mam problem. Mam mnóstwo kompleksów. Wydaję pieniądze na wyimaginowane problemy. Z wyglądem chyba nie jest najgorzej. Często słyszę od kobiet, że wyglądam jak model. Ja tego nie widzę. W lustrze widzę potwora, którego chcę się pozbyć. Katuję się na siłowni. Jestem uzależniony od filmów p*, nałogowo oglądam, po czym mam wyrzuty sumienia. Boję się zbliżeń i często mam ataki paniki przed. Czasem zachowuję się jak małe dziecko i oczekuje, że kobieta będzie traktować mnie jak dziecko. Nie miałem trudności z nauką czy z pracą. Bardziej z kontaktami społecznymi, zwłaszcza z kobietami. Jak jesteśmy przy kobietach. Nie pociągają mnie młode kobiety. Jestem w stanie podniecić się tylko na widok sporo starszej, tak ok 10-15 lat lub więcej. Z jednej strony jestem niedojrzały, a z drugiej w łóżku zachowuję się inaczej. Uwielbiam dominować. Chciałbym założyć rodzinę, mieć dzieci, ale nie potrafię. Dobra kobieta, z którą mógłbym mieć związek nie pociąga mnie na dłuższą metę. Lgnę do toksycznych, kontrolujących, które traktują mnie jak śmiecia, a jednocześnie lubią być dominowane w łóżku. Chyba nigdy nie będę szczęśliwy i spełniony.
#psychologia #zalesie #rodzina #zwiazki

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #630ac890e1ffb3d8a8a61dc6
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
  • 5