Wpis z mikrobloga

@qweasdzxc: Idzie to mniej więcej tak:
- podstawowe wsparcie dla Ukrainy (bodaj głosowanie w ONZ za potępieniem/wycofaniem wojsk rosyjskich)
- uznanie ludobójstwa w 2022 roku
- liczba wydalonych dyplomatów
- wsparcie dla Ukrainy i uchodźców [miliardy euro]
- j.w. ale jako odsetek PKB
- wizyty międzynarodowe między marcem? a sierpniem?
- wartość wskaźnika
@nnamrebmob: Te obliczenia są hm obarczone dużą dozą niepewności. Wiele rządów (w tym nasz) nie ujawnia dokładnie swoich nakładów - Niemcy wręcz przeciwnie. Przyjęli strategię trąbienia i wymieniania wszystkiego co do najmniejszej śrubki.

Druga ciekawa rzecz, że pokazane kwoty są wzięte z deklaracji, a nie ich realizacji. Nie do końca wiadomo ile z tych dolarów Ukraina już zobaczyła.