Wpis z mikrobloga

Jakiś czas temu w upalny dzień przez krótką chwilę poczułem pieczenie za uchem. Uczucie szybko uleciało, myślałem że to jakieś podrażnienie od okularów. Wczoraj podobne pieczenie poczułem na zgięciu łokcia. Skojarzenie przyszło od razu > to ten drań mi to robi. Uczucie znów szybko minęło nie zostawiając na skórze żadnego śladu poza chwilowym dyskomfortem. Oba przypadki działy się gdy skóra wystawiona była dłuższy czas na słońce.
Nosić obserwować czy nie dla zielonki ten arab?
#perfumy
JeanMarais - Jakiś czas temu w upalny dzień przez krótką chwilę poczułem pieczenie za...

źródło: comment_1661510165jtk1GENCVEuOrZ1M94oXNs.jpg

Pobierz
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@JeanMarais: ja staram się pryskać na ubranie, nie na skórę. Szczegolnie uważam przy killerach, a już w ogóle przy arabach.
Z ciekawostek Tonka np. powoduje marskość wątroby. Dziwne że jeszcze nie zakazali.
  • Odpowiedz
@Pirat200: wiele nut jest sztucznych w perfumach, żeby nie powodować alergii. Np. taki grejpfrut w perfumach jest syntetyczny, żeby nie powodować alergii u osób uczulonych na cytrusy.
  • Odpowiedz