Wpis z mikrobloga

@Takijedenn: Ciekawostka:
Wg. symulacji i scenariuszy USA wojna światowa v3.0 wybucha na Tajwanie, albo Suwałkach (Ziobro zaskoczenia). Ogólnie gry wojenne zakładały obronę na północno wschodnim terytorium Polski. Wyniki tych scenariuszy pokazały, że decydująca była siła kraju na którym toczyły się walki (Polska) i jedność sojuszu. USA było w stanie wysłać sprzęt i wsparcie, ale frontu nie dało się utrzymać bez znaczącego zaangażowania "gospodarza" (Polski).

Obecnie Polska zaczęła się zbroić na potęgę.
  • Odpowiedz
czy można to interpretować tak, ze zamiast suwalek, jest "ukraina"?


@x3sq6gdeo7fb5udga86fgt: Nie.
Ukraina nie jest w NATO.

Suwałki to brama do 3 krajów NATO. Kraje bałtyckie są niezwykle trudne do obrony, a bez połączenia lądowego to już w ogóle beznadziejna sprawa. Sytuacja trochę się polepszyła po wieściach o wstąpieniu Szwecji i Finlandii do sojuszu.
  • Odpowiedz
@GlodnyJestem: Symulacje można tworzyć od nowa bo sie okazało ze Rosja to kraj afrykański. Niczym by dotarli do Suwalek to byłoby po wojnie x D.

USA są wstanie wygrać z Rosja przy swoim wsparciu Europy na poziomie 5-15%. Do Ukrainy dociera może 1% potencjału USA.
  • Odpowiedz
@Vixay: To akurat prawda że zakładano nieco większą finezję ze strony ruskich. Nikt nie spodziewał się że pójdą po pierwszowojenną taktykę #!$%@? artylerią aż obrońcom odechce się tam stać lub wszystko zostanie zrównane z ziemią.
  • Odpowiedz