Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Nie uważacie, że jest to trochę nie fair? Chłopak musi kupić dziewczynie pierścionek zaręczynowy najlepiej za jedną pensję albo dwie, a w zamian nic nie dostaje.

Kupiłem narzeczonej pierścionek za 7tys i w sumie nic nie dostałem w zamian. Pewnie dostałem miłość itp. ale nie mam żadnej pamiątki, narzeczona siedzi i bawi się pierścionkiem, pokazuje koleżankom w pracy, a ja w sumie to nie mam nic. Szkoda, że nie ma takiej tradycji, że dziewczyna daje na przykład zegarek, byłoby to coś, co by przypominało o tym wydarzeniu. Nosząc go na nadgarstku ciągle przypominałby mi o mojej narzeczonej, i miałbym zajebistą pamiątkę w przyszłości.

Przecież nie musi to być od razu Omega za kilka tysięcy, ale zwykł zegarek, który będzie przypominał o tym wydarzeniu. Powiecie, że mógłbym poprosić dziewczyną o zegarek, ale jak by to wyglądało? Jakbym był totalnym materialistą, który chce coś w zamian i pewnie byłby foch, że jak to wymagam odwdzięczenia się tym bardziej po fakcie. A przecież nie chodzi mi o odzyskanie wydanych pieniędzy a o otrzymanie pamiątki, czegoś kupionego z miłości.

#zwiazki
#zareczyny
#gownowpis
#przemyslenia

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #630506ba4b667fab5f9fc572
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Wesprzyj projekt
Pobierz AnonimoweMirkoWyznania - #anonimowemirkowyznania 
Nie uważacie, że jest to trochę nie...
źródło: comment_1661288497vNbHnuduKZdeUgpQ7FJ9Gz.jpg
  • 47
OP: @DzonySiara: Dlaczego? Nie zarabiam 3tys, żeby taki wydatek był dla mojego portfela jakimś większym wyzwaniem.

@me_lisq: No właśnie jest ogarnięta, byle dzbana bym nie brał do domu no ale nie pomyślała o tym. Nie spotkałem się jeszcze z tym, żeby ktoś ze znajomych dostał na oświadczyny zegarek czy jakąś inną biżuterię od swojej dziewczyny. A nie będę się prosić, bo to jest totalnie nie w moim stylu i
WybuchowaOsa: Ja dostałam pierścionek, tak za coś pomiędzy 1,5-2k. Mąż za to rano w dniu ślubu dostał wymarzony zestaw LEGO, prezent, którego się nie spodziewał;) do dziś mówi, że to było super.

Bierzecie sobie jakieś głupie laski, obsypujecie prezentami, a potem zdziwko, że one wam nic nie kupują... Trochę więcej zwracania uwagi na charakter, mniej na wygalda może.
---

Zaakceptował: karmelkowa
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@AnonimoweMirkoWyznania: Nie ogarniasz, po co one są takie drogie i błyszczące ¯\_(ツ)_/¯
To błyskotki, jak kawałek sreberka dla sroki. Ich jedyna funkcja to brylować wśród znajomych, fejsie i tiktoku.
Zwiazki które opierają się na tak niskich przyjemnościach, zwykle nie wytrzymują do końca, więc powodzonka.
@AnonimoweMirkoWyznania dlatego pytam czy jako dojrzała emocjonalnie para przed oświadczynami był poruszony temat potrzeb. Tak samo jak kwestia finansów, dzieci i opieki nad nimi, mieszkania, kariery.
Większość związków po prostu nie rozmawia, bierze ślub i potem wielkie zdziwienie.
Odczuwasz negatywne emocje dlatego, że miałeś pewne oczekiwania, które nie zostały spełnione, możesz mieć żal o to do siebie, bo to twoje oczekiwania i nie można wymagać, że druga osoba się domyśli. To odwieczny
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@AnonimoweMirkoWyznania: ja kupiłem pierścionek za 350 zł. Jesteśmy 11 lat po ślubie, mamy dwójkę dzieci i bardzo udane małżeństwo. Kto Wam naopowiadał, że pierścionek ma kosztować jakieś wypłaty? Za 7 koła to my sobie jeździmy na wakacje, a nie wydajemy na 3 gramy złota próby 585 (wartość na te chwilę to jakieś 450 zł).
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@AnonimoweMirkoWyznania: i bardzo dobrze, zarabiaj dużo kasy w choy ziomuś, ale jak ty teraz tak przyzwyczaisz to zobaczysz później, wszystko będzie #!$%@?, i druga strona medalu, skoro zarabiasz dużo to czemu takim problemem jest dla ciebie to, że nic nie dostałeś? Kup sobie coś fajnego sam, tyle ci napisze jak masz takie rozmyślenia przed ślubem to nic lepiej nie będzie
OP: @AnonimoweMirkoWyznania: To zazdroszczę, moja o tym nie pomyślała...

@Kulek1981: Są drogie, ponieważ ciężko o ładny naturalny diament bez skaz z dobrym kolorem, no i lobby robi swoje. A błyszczący brylant wygląda zjawiskowo i nie idzie oderwać oczu, jak błyska w świetle. Tak samo można mówić o zegarkach, po co kupować Rolexa za 100tys jak można mieć coś za 10tys podobnej jakości. Nasz związek nie opiera się na pieniądzach,
XxX: @AnonimoweMirkoWyznania: Zanim faktycznie wejdziesz w związek małżeński naucz się komunikować, kupiłeś pierścionek zgodnie z tradycją, sam zdecydowałeś ile za niego zapłacisz, a teraz cię dupa piecze bo wydałeś kasę, a nie dostałeś nic w zamian. Duma nie powala ci powiedzieć jej, że cię dupa piecze bo wyszłoby na to jaki rzeczywiście jesteś, a widocznie ona ma tego nie widzieć, ale za to ma mieć moc czytania w myślach aby
@AnonimoweMirkoWyznania: a różowa zadowolona z tego, że wydaliście 7k na pierścionek? xD
Bo jako para nawet z osobnymi kontami silę nabywczą macie wspólną. Różowa nie wolałaby tańszego pierścionka i żebyście kupili np. lepszy telewizor, albo by ten hajs poszedł na poczet zbierania na nowszy samochód, z którego byście wspólnie korzystali, czy na cokolwiek innego co by jej się bardziej przydało? xD
@AnonimoweMirkoWyznania: Ja teraz mam właśnie zamówienie na pierścionek platynowy dla dziewczyny i równocześnie sygnet dla chłopaka, także jak widać nie jest to zawsze tak, że to tylko dziewczyna dostaje coś na pamiątkę. Ważne chyba jest to, żeby komunikować swoje potrzeby i rozmawiać o tym przede wszystkim z główną zainteresowaną ( ͡° ͜ʖ ͡°)
OP: @Kulek1981: Ale czego nie rozumiem? Pierścionek jak pierścionek co by zmieniło to, że kupiłbym go za 500zł skoro stać mnie na to, żeby kupić go za 7tys bez jakichś większych wyrzeczeń? Obrączkę tez kupię za podobną kwotę, z tym że pójdę raczej w Pallad albo Platynę.

@AnonimoweMirkoWyznania: Ależ nie boli mnie dupa, bo niby czemu, jest mi tylko trochę przykro z tego powodu, że nie pomyślała o tym,