Wpis z mikrobloga

  • 32
@revstappen hehe zawsze śmieszy mnie taki tekst. A co się jeszcze liczy? Kariera w korpo łagrze za 4k netto z idiotami? A może wycieczka raz na rok na tydzień bo na nic cię nie stać innego a i tak nie masz czasu? XD
  • Odpowiedz
@CyfrowyD: Jeśli sprawia takiemu komuś to przyjemność to tak, jest szczęśliwy. Może i ważne ale nie najważniejsze. Mówisz o reklamach, zobacz co się dzieje tutaj na wykopie po tagach pil albo przegryw, tylko o jednym... Ruchanie i dymanie, bez kitu. Może czas zmienić myślenie i sprawić by być szczęśliwym a nie nadal mieć przekonanie, że dymanie lasek daje jakiekolwiek szczęście xD
  • Odpowiedz
@puto: oj chyba trafiony i zatopiony xD A może po prostu realizacja i robienie tego co sprawia Ci przyjemność aby być szczęśliwym pod względem zawodowym. Jeśli dla Ciebie szczytem jest 4k netto w korpo i wycieczki raz na rok to tylko świadczy o Tobie
  • Odpowiedz
  • 0
@revstappen kurna co za głąb z ciebie xD chodzi o to ze wiekszosc ludzi jest skazana na etacik 4-5k netto i mało co z tym mogą zrobic bo lepszych stanowisk dla nich po prostu... braknie xD popatrz co się dzieje teraz na wejściu do it. Mnóstwo swietnie przeszkolonych osób ktore chcą cos zmienic u siebie a wejść nie mogą. Dla mnie to nie jest szczytem marzeń wręcz gardzę kimś kto tak
  • Odpowiedz
@revstappen: > Zobacz co się dzieje tutaj na wykopie po tagach pil albo przegryw, tylko o jednym... Ruchanie i dymanie, bez kitu. Może czas zmienić myślenie i sprawić by być szczęśliwym a nie nadal mieć przekonanie, że dymanie lasek daje jakiekolwiek szczęście

Dymanie jest efektem końcowym i większość się ze mną zgodzi, że ważnym, ale nie najważniejszym. Chodzi o to, żeby dziewczyny cię chciały. Chciały czyli uważały za na tyle
  • Odpowiedz