Ostanio byłem na mieście w nocy. Zdarza mi się to może dwa razy w roku i za każdym razem żałuję, że dałem się namówić. Nie kumam, że są ludzie, którzy robią to regularnie i to lubią. Taka ilość pijanej/naćpanej patoli, napinających się Sebków w koszulkach hilfiger, 18-letnie Julki ubrane jak stare szlaufiska śliniące się do bardzo brzydkich murzynów i próbujące z nimi gadać łamanym angielskim. Jakiś typ rzygający na środku ulicy, bijący się w bramie kolesie. Policji oczywiście zero. Sam lubię wypić, nawet trochę za bardzo, ale czułem się jak w jakimś buszu. Już się nie dam namówić na żadne gówno-imprezowe klimaty w centrum miasta i wam też odradzam.
@okno2137: To nie rozrywka dla każdego. Ja lubię raz na jakiś czas uderzyć w taki melanż. Pod warunkiem, że nie jest to w mojej okolicy. Wybawię się i wracam do smutnej, szarej rzeczywistości. Trzymanie się młodych osób to protip, mirku ( ͡°͜ʖ͡°)
jeśli czujesz się kompletnie bezużyteczny/bezużyteczna, to pamiętaj że ten koleś planował inwazję przez 8 tysięcy lat, a potrwała ona ok. 50min jednego odcinka, w której poniósł porażkę. #graotron #seriale #got
Taka ilość pijanej/naćpanej patoli, napinających się Sebków w koszulkach hilfiger, 18-letnie Julki ubrane jak stare szlaufiska śliniące się do bardzo brzydkich murzynów i próbujące z nimi gadać łamanym angielskim. Jakiś typ rzygający na środku ulicy, bijący się w bramie kolesie. Policji oczywiście zero. Sam lubię wypić, nawet trochę za bardzo, ale czułem się jak w jakimś buszu.
Już się nie dam namówić na żadne gówno-imprezowe klimaty w centrum miasta i wam też odradzam.
#patologiazmiasta #alkohol #bekazpodludzi #zalesie