Aktywne Wpisy
![zloty_wkret](https://wykop.pl/cdn/c0834752/88c763a79f54be996769209d3e975fc580e6221bb8fe2bc625c87920056df221,q60.jpg)
zloty_wkret +137
Dlaczego świadomi mężczyźni wybierają za żony 10-15 lat młodsze od siebie dziewczyny?
Bo prawdopodobieństwo, że taka dziewczyna będzie życiowo "czysta", bez przejść, dziwnych akcji, bez wielu grzechów, karuzeli kutang jest bardzo wysokie. Nie ma nic piękniejszego u kobiety jak czystość, niewinność, szlachetność. Taka dziewczyna nigdy nie straciła kręgosłupa moralnego, nigdy nie zrobiła nic wbrew sobie. Jest jak nierozwinięty, rzadki kwiat, który trzeba pielęgnować, żeby pokazał swoje piękno.
Wam wmówiono, że rozwiązłość, niedbanie
Bo prawdopodobieństwo, że taka dziewczyna będzie życiowo "czysta", bez przejść, dziwnych akcji, bez wielu grzechów, karuzeli kutang jest bardzo wysokie. Nie ma nic piękniejszego u kobiety jak czystość, niewinność, szlachetność. Taka dziewczyna nigdy nie straciła kręgosłupa moralnego, nigdy nie zrobiła nic wbrew sobie. Jest jak nierozwinięty, rzadki kwiat, który trzeba pielęgnować, żeby pokazał swoje piękno.
Wam wmówiono, że rozwiązłość, niedbanie
![zloty_wkret - Dlaczego świadomi mężczyźni wybierają za żony 10-15 lat młodsze od sieb...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/41c6f5b989a031a498a1f4588618644f58b2235a8b05e9a487ace14d817d2911,w150.jpg?author=zloty_wkret&auth=2a11a327ab9dcd4a9c526ce3507b5522)
źródło: 8gnzbx
Pobierz![R_O_T_T_E_N](https://wykop.pl/cdn/c3397992/R_O_T_T_E_N_kTpHkPmuhM,q60.jpg)
R_O_T_T_E_N +1034
Zauważyłem że e pracy (w życiu osobistym w sumie też) nie potrafię utrzymać skupienia na jednym obiekcie /zadaniu /celu. Dosłownie każdy możliwy bodziec odrywa mnie od bieżącej sprawy. Np. Na spotkaniu na teams potrafię bardziej zainteresować się mrugajaca diodą aniżeli samą rozmową, to samo z zadaniami - będę robić 5 równolegle ale jakbym miał się skupić na jednym zadaniu to nie potrafię.
Mam zapał do nauki nowych rzeczy ale wybór co chciałbym poczytać/pokodzic jest bardziej interesujący niż sama realizacja tego. W głowie ciągła gonitwa myśli, hipotezy i teorii, przy czym najczęściej są to losowe i nie związane ze sobą rzeczy.
Jedyną rzeczą która skupia moja uwagę na dłuższy czass jest programowanie ale i z tym są czasem problemy.
Przechodząc do sedna to zastanawiam się na ile taki brak koncentracji może wynikać ze zmęczenia i przyzwyczajenia do ilości informacji które do nas trafiają (ciągle karmienie mózgu dopaminą z oglądania obrazów na telefonie) a ile w tym może być mojego #!$%@?? Jakieś rady jak sobie radzić z takim bałaganem?
#pracbaza #programowanie ##!$%@? #pytanie #psychologia
Sam sobie idealnie odpowiedziałeś na to pytanie. Zdrowszy sen, zdrowsze odżywianie, mniej stresu, mniej karmienia mózgu niepotrzebnymi informacjami które i tak zapomnisz za pół godziny.
I nie pisz o "swoim #!$%@?", jesteś lepszy od tego ziomek. Nie powielaj tych wykopowych bzdur.
@PrawieWolny: błagam, nie używajcie słów, których nie rozumiecie. Spierdon NIE pracuje.
Mnie pomagają wieczorne spacery jak dzieci już śpią. Idę sam, nie słucham niczego na słuchawkach, obserwuję tylko to co otoczenie mi serwuje, a że nie ma kompletnie nikogo i niczego to mózg bardzo dobrze sobie radzi z odbudowywaniem skupienia.
W korpo mocno promują mildfulness - praktycy mówią, że to pomaga też bardzo.
Oczywiście