Wpis z mikrobloga

@bizonsky: ech przypomnieli mi się Górale co mi dach robili - pomijając stanie na łatach z rękami w kieszeniach na wys. ok 15 -20 metrów i bujania się na piętach bez żadnych zabezpieczeń, to jak zaczęli ofoliować to co chwilę któryś nie mógł wstać bo mu drugi portki trackerem do łaty/belki przypinał ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡
  • Odpowiedz