Wpis z mikrobloga

Nie trzeba wcale szanować Rafałka, żeby w tej smutnej chwili (jeśli to oczywiście prawda) przynajmniej powstrzymać się od jazdy po jego matce. Przenoszenie swojej chorej nienawiści na osobę niezwiązaną z uniwersum jest odrażające. Zresztą to nie pierwszyzna, bo i jechano Barbarę, jechano Tereskę. Podobnymi komentarzami udowadniacie tylko, że nie różnicie się wcale od Kosna i od Slaweczka :)
#kononowicz
  • 3